Polak Mateusz Waligóra zdobył biegun południowy
Mateusz Waligóra przez Antarktydę poruszał się na nartach, nie korzystał z żadnego wsparcia z zewnątrz, a cały ekwipunek ciągnął za sobą na saniach.
W piątek, 13 stycznia, o godz. 00:50 czasu czilijskiego (godz. 04:50 czasu polskiego) dotarł do lustrzanej kuli, symbolizującej biegun w pobliżu stacji badawczej Amundsena-Scotta, gdzie pracują amerykańscy naukowcy.
„Czuję się spełniony, zrealizowany. Nie ma we mnie potrzeby, żeby robić coś jeszcze. To uczucie, do którego dążyłem całe życie. W końcu nie myślę o kolejnej rzeczy, którą chcę zacząć. Kiedy dotarłem na miejsce, panowała prawie kompletna cisza. Zamknąłem oczy, powiał lekki wiaterek, usłyszałem, jak trzepoczą flagi, które są tutaj zawieszone. Magiczna chwila” – powiedział w pierwszym wywiadzie po dojściu na biegun.
M. Waligóra zdobył biegun południowy jako czwarty Polak – po Marku Kamińskim, Małgorzacie Wojtaczce i Jacku Libusze.
Na zdjęciu: Mateusz Waligóra, fot. facebook.com/MateuszWaligoraOfficial
Na podstawie: IAR, facebook.com/MateuszWaligoraOfficial, next.gazeta.pl