Polska otrzymała kolejne tomy akt katyńskich
Walenty Wojniłło, 23 września 2010, 10:34
Fot. www.drukarnia-anczyca.com.pl
Prokuratura Generalna Rosji przekazała dziś Polsce 20 kolejnych tomów akt śledztwa w sprawie Katynia - podaje PAP. To pierwsza transza akt katyńskich, które do tej pory były niedostępne dla rodzin ofiar zbrodni katyńskiej i polskiego wymiaru sprawiedliwości. Przekazanie odbędzie się w ramach realizacji wniosku strony polskiej o pomoc prawną. Główna Prokuratura Wojskowa Federacji Rosyjskiej prowadziła śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej w latach 1990-2004, po czym dochodzenie zostało umorzone.
Także szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podczas niedawnej wizyty w Warszawie potwierdził, że prace nad odtajnianiem dokumentów katyńskich w Rosji są kontynuowane. Ławrow zaznaczył, że Miedwiediew objął sprawę Katynia osobistą kontrolą i że to na jego polecenie strona rosyjska ”stara się wykonać jak najwięcej dodatkowych kroków”.
Spośród 116 utajnionych tomów 36 opatrzono gryfem ”tajne” lub ”ściśle tajne”, a 80 - ”do użytku służbowego” i prawdopodobnie właśnie 20 z nich szef zarządu międzynarodowej współpracy prawnej Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej Saak Karapetian przekazał dziś rano w ręce radcy-ministra ambasady RP w Moskwie Piotra Marciniaka.
Wśród kopii przekazanych dokumentów są m.in. wykazy jeńców, rozporządzenia o skierowaniu ich do obozów oraz protokoły przesłuchań. Piotr Marciniak pokazał dziennikarzom jeden z otrzymanych tomów dokumentów, na którym widnieje data odtajnienia - 22 grudnia 2004 roku.
Członek Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych prof. Jerzy Pomianowski uważa, że takie „porcjowanie” akt świadczy o tym, że Rosja, pomimo ewidentnego postępu, nie dojrzała jeszcze do zamknięcia sprawy Katynia:
”Przekazanie 20 tomów akt to za mało, powinny być wszystkie. Dopiero wtedy to by miało jakąś wartość, ponieważ dość czasu mieli, ażeby te akta przejrzeć i jakież tam mogą być tajemnice? Jeżeli są to tajemnice o charakterze politycznym, to przecież to pozostawia pole do domysłów o wiele bardziej krzywdzących niż te myśli, które by przyszły nam, Polakom, do głowy, gdybyśmy dostali te wszystkie akta naraz. Pozostawiając część akt, pozostawia się wolne pole dla oszczerczych nawet wobec Rosji domysłów. Uważam to za błąd i rozwiązanie szkodliwe dla Rosji (...). Tego rodzaju połowiczne rozwiązania, jakie proponują, i gesty cząstkowej i dobrej woli mają się tak do tego, co mogliby zrobić, jak półprawda do całej prawdy. A jak wiadomo, półprawda to jest całe kłamstwo”.
W wyniku agresji Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku do niewoli trafiło około 15 tysięcy polskich oficerów, którzy zostali wywiezieni do obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Na mocy dekretu Stalina z marca 1940 roku zostali rozstrzelani przez NKWD, a ich ciała pochowano w masowych grobach w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Na Polskim Cmentarzu Wojskowym w Katyniu spoczywa 4421 polskich oficerów, zamordowanych w 1940 roku przez NKWD.
Na podstawie: PAP, IAR