Polska szkoła na Łotwie nie zostanie zamknięta

Krasław to kolebka kultury polskiej w dawnych Inflantach, niewielkie dziecięciotysięczne miasteczko na Łotwie, które od kilku lat zmaga się ze skutkami niżu demograficznego. To właśnie w Krasławiu ma swoją siedzibę jedna z czterech polskich placówek oświatowych na Łotwie. W szkole im. Hrabiów Platerów uczy się obecnie 35 uczniów, w tym 10 w grupie przedszkolnej. Niestety, aby utrzymanie klasy było opłacalne, musi tworzyć ją 13 uczniów. Szkole groziła likwidacja.

20 stycznia w ambasadzie RP w Rydze spotkali się minister edukacji na Łotwie Kārlis Šadurskis, przewodniczący rady Powiatu Krasławskiego Gunārs Upenieks, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Hrabiów Platerów Czesława Kozłowska oraz prezes Związku Polaków na Łotwie Ryszard Stankiewicz. Podczas spotkania rozmawiano o problemie, ale nie podjęto konkretnej decyzji. 28 stycznia na spotkaniu Rady Powiatu Krasławskiego podpisano dokument o likwidacji polskiej szkoły, dodając klauzulę z zastrzeżeniem, że krasławska szkoła będzie zachowana, jeżeli uzyska dofinansowanie od strony polskiej. Postawiono ultimatum: albo szkoła znajdzie sponsora w miesiąc, albo 1 marca ogłosi likwidaję. Jeśliby to nastąpiło, dzieci ze Szkoły im. Hrabiów Platerów zostałyby przeniesione do placówek dla mniejszości narodowych, gdzie zachowano by obecny program nauczania. Obawiano się jednak, że sytuacja języka polskiego w środowisku rosyjskim znacznie się pogorszy.

Okazuje się, że dzięki staraniom polskich dyplomatów działalność szkoły w Krasławiu nie zostanie przerwana. 24 lutego ambasador RP na Łotwie Ewa Dębska i Przewodniczący Rady Powiatu Krasław Gunārs Upenieks podpisali porozumienie o współpracy. Zapewnione przez MSZ dofinansowanie pozwoli szkole funkcjonować do końca roku 2016/2017. Porozumienie jest jednak rozwiązaniem tymczasowym. Pozostaje pytanie, jaki będzie dalszy los polskich szkół za granicą?

Na podstawie: msz.gov.pl, youtube.com