Polska wspiera Litwę w sprawie tranzytu do Kaliningradu


Premier Mateusz Morawiecki / Fot. gov.pl
Litwa postąpiła właściwie, wykonując do końca sankcje uzgodnione przez UE; dziś Polska wspiera Litwę w jej dyskusji wraz z KE, odnośnie wypracowania mechanizmu w przepływie towarów między obwodem kaliningradzkim a Rosją właściwą - powiedział premier Mateusz Morawiecki.






Premier Mateusz Morawiecki oraz minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda spotkali się w czwartek w Warszawie z unijną komisarz ds. spójności i reform Elisą Ferreirą.

Podczas późniejszej wspólnej konferencji prasowej szef rządu został zapytany o doniesienia agencyjne dotyczące tego, że tranzyt towarów przez Litwę do Kaliningradu może zostać unormowany w najbliższych dniach.

Na pytanie, jakie jest polskie stanowisko w tej sprawie, na jakim etapie są prowadzone w UE rozmowy na ten temat oraz czy zapadła konkretna decyzja, Morawiecki odparł, że "Litwa postąpiła bardzo właściwie", wykonując do końca sankcje uzgodnione przez Radę UE. "Nie może być karana, nie może podlegać szantażowi, dlatego że realizuje nasze wspólne ustalenia" - dodał.

"Jednak w wyniku ostatnich rozmów, które się toczą pomiędzy pośrednikami związanymi z całym procesem przygotowywania sankcji po stronie europejskiej, a także - można tak powiedzieć - odbiorcami tych sankcji po stronie rosyjskiej obie strony doszły do wniosku, że warto uzgodnić taki plan, który nie naruszy de facto realizacji sankcji" - kontynuował Morawiecki.

Premier zauważył, że "obwód kaliningradzki przecież jest bardzo niewielką częścią Rosji - około 1 mln mieszkańców - i z gospodarczego punktu widzenia również, mówiąc delikatnie, nie jest to kluczowa część gospodarki rosyjskiej".

"W związku z tym Polska jak najbardziej wspiera Litwę również dziś w jej dyskusji wraz z Komisją Europejską w zakresie wypracowania odpowiedniego modus operandi, odpowiedniego mechanizmu w przepływie towarów między Obwodem Kaliningradzkim a Rosją właściwą" - zaznaczył szef rządu.

Od 18 czerwca zaczął obowiązywać zakaz tranzytu kolejowego stali i wyrobów z metali żelaznych między Kaliningradem a pozostałymi częściami Rosji przez Litwę. Jest to wynik sankcji UE nałożonych na Rosję z powodu jej inwazji na Ukrainę. Rosja oskarżyła Litwę o wstrzymanie tranzytu i zapowiedziała działania odwetowe. Litwa podkreślała, że ograniczenie tranzytu to nie są jej działania, lecz skutki czwartego pakietu sankcji unijnych, zapewniała też, że nie zamierza wprowadzać blokady rosyjskiej eksklawy.

Na podstawie: PAP