Polskie miasta rezygnują z pokazów fajerwerków
Z oficjalnych pokazów fajerwerków w Polsce zrezygnowały w tym roku m.in. Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Sopot, Łódź, Olsztyn, Szczecin, Zakopane, Toruń, , Częstochowa, Tarnów. Głównym argumentem jest chęć uniknięcia huku, który wywołuje ogromny stres u większości zwierząt – zarówno dzikich, jak i bezdomnych czy domowych. Psy czy koty słyszą wystrzały zupełnie inaczej niż ludzie i odbierają je jako zagrożenie.
„Fajerwerki powodują silny stres, którego konsekwencje mogą być długo odczuwane i skutkować zwiększoną lękliwością, a nawet obniżeniem odporności. Wynika to m.in. z faktu, że wiele gatunków ma znacznie wrażliwszy zmysł słuchu niż człowiek. Hałas w czasie wybuchu sięga prawie 200 decybeli, dla człowieka uszkodzenie słuchu następuje przy wartości powyżej 75-80 decybeli. Zwierzęta w panice podejmują próby ucieczki. W schroniskach czy ogrodach zoologicznych takie próby kończą się okaleczeniami, a niekiedy śmiercią” – napisał na Facebooku Robert Maślak, ekspert w dziedzinie zoopsychologii i dobrostanu zwierząt
Władze miast i różne organizacje apelują także do mieszkańców i turystów, aby nie używali petard ani fajerwerków. Tatrzański Park Narodowy od lat organizuje akcję „Nie strzelaj w Sylwestra!”, do której zaprasza znanych ilustratorów. W tym roku plakat akcji przygotowała Patrycja Rek z TPN-u.
Źródło: tpn.pl
Powstaje też coraz więcej oddolnych inicjatyw. Na portalach internetowych i w mediach społecznościowych pojawiają się memy oraz nakładki na zdjęcia profilowe deklarujące udział w zabawach sylwestrowych bez udziału fajerwerków. Użytkownicy sieci oznaczają też posty hashtagami #niestrzelam lub #bezpetard.
Zamiast petard polskie miasta proponują inne pokazy. Najpopularniejsze są lasery, ale pojawiają się i inne pomysły. Mieszkańcy Łodzi będą mogli zobaczyć pokaz rozświetlonych, „tańczących” w rytm muzyki na niebie dronów z wykorzystaniem najnowszych technologii. Jak zapewniają organizatorzy, będzie to pierwsze tego typu świetlne show w Europie na powitanie Nowego Roku.
Na podstawie: PAP, money.pl, noizz.pl