Premier Polski spotka się z premierami Litwy, Łotwy i Estonii

 

 

Rzecznik rządu RP Piotr Müller stwierdził w sobotę, że należy „wyciągać wnioski z działań Rosji w Gruzji i Krymie”. Ostrzegł, że takie działania, jak cyberataki, manipulowanie dostawami i cenami gazu i wywołanie kryzysu migracyjnego „nie oznaczają, że kryzys na granicy wschodniej się zakończył”. - Istnieją przesłanki, że kryzys geopolityczny będzie kontynuowany przez wiele miesięcy – dodał Piotr Müller.

  

Według rzecznika, problem pogłębiają kwestie „związane chociażby z nowym narzędziem szantażu energetycznego, które pojawia się w rękach Rosji, czyli potencjalne uruchomienie gazociągu Nord Stream 2”. Piotr Müller przyznał, że ocena geopolityczna jest trudna, a „my potrzebujemy wszelkich działań solidarnościowych”. 

 

Rzecznik polskiego rządu podkreślił, że premier Mateusz Morawiecki uda się do kilku-kilkunastu krajów europejskich, aby „przedstawić sytuację geopolityczną i zabezpieczyć się przed działaniami pochodzącymi ze strony wschodniej”.

 

rozmawiać o sytuacji na granicy naszych krajów w związku z hybrydowym atakiem na Łukaszenkę na całą Unię Europejską oraz omówić dalsze wspólne działania na rzecz zwiększenia nacisku społeczności na Mińsk

 

Rzeczniczka litewskiego rządu Rasa Jakilaitienė potwierdziła, że premier Polski najpierw przybędzie do Wilna, gdzie spotka się z premier Ingridą Šimonytė. Tematem rozmów będzie sytuacja na granicy w związku hybrydowym atakiem Łukaszenki na Unię Europejską. Szefowie rządów omówią też dalsze wspólne działania na rzecz zwiększenia nacisku społeczności UE na oficjalny Mińsk. Z Wilna jeszcze w niedzielę Mateusz Morawiecki uda się do Rygi i Talina.

 

Na podstawie: polsatnews.pl, BNS