Prezydent Estonii odwiedza Antarktydę
Celem przybycia prezydent jest zwrócenie uwagi na kryzys klimatyczny oraz zademonstrowanie możliwości społeczeństwa cyfrowego i e-władzy.
„Gdy przed 200 laty admirał Bellingshausen rozpoczął swą podróż, oceany były znacznie bardziej czyste, a nasze obawy o los Ziemi – znacznie mniejsze. Woda w oceanach i powietrze w atmosferze nie uznają granic państwowych. Obszary polarne – te chłodnie naszego świata – są niezwykle wrażliwe na zmiany klimatu. Są więc na „pierwszej linii” ocieplania się klimatu. Antarktyda jest jednym z tych miejsce, gdzie ocieplanie się postępuje bardzo szybko” – powiedziała Kersti Kaljulaid po przybyciu na Wyspę Świętego Jerzego.
„Zmiany klimatyczne są ważne dla wszystkich krajów świata i decyzję również powinniśmy znaleźć wspólnie” – dodała prezydent Estonii.
„Estonia zawsze była państwem morskim. Dzisiaj jesteśmy również państwem cyfrowym. Bycie państwem cyfrowym oznacza, że geografia przestaje być ważna – możemy robić biznes, kierować państwem i utrzymywać kontakty ze swoimi bliskimi w dowolnym miejscu na świecie. Mam zamiar na Antarktydzie pokazać, że państwo cyfrowe jakim jest Estonia stwarza swoim obywatelom warunki do pracy przez internet niezależnie od tego, gdzie są” – powiedziała K. Kaljulaid.
Prezydent Estonii zamierza odwiedzić stacje badawcze na Wyspie Świętego Jerzego, na wyspach Desepszen, w Porcie Lockroy oraz wziąć udział w obchodach 200. rocznicy odkrycia Antarktydy, niewykluczone jednak, że plany pobytu prezydent mogą się zmienić ze zwzględu na warunki pogodowe.
Z przebywającą na Antarktydzie prezydent Estonii można się skontaktować w każdej chwili. Przekazywanie danych i łączność telefoniczną zapewnia specjalne urządzenie, skonstruowane w ramach współpracy gigantów telekomunikacyjnych „Iridium” i „Thales”. Urządzenie to pozwoli prezydent drogą cyfrową podpisywać dokumenty, gdy będzie w dowolnym miejscu na świecie – również tam, gdzie nie ma stałego połączenia internetowego.
Wyprawa szlakiem ekspedycji admirała Fabiana von Bellingshausena została zorganizowana, by uczcić pochodzącego z estońskiej wyspy Sarema bałtyckiego Niemca podróżnika i marynarza, który odkrył Antarktydę.
Kierowana przez niego ekspedycja wyruszyła 4 lipca 1819 roku z Kronsztadu, rosyjskiego portu w pobliżu Petersburga, a do brzegów Antarktydy dotarła 27 lub 28 stycznia 1820 roku.
Fabian von Bellingshausen był absolwentem Morskiego Korpusu Kadeckiego w Kronsztadzie, uczestniczył w zorganizowanej w latach 1803-1806 pierwszej rosyjskiej ekspedycji dookoła świata na statkach „Nadieżda” i „Newa”, którą kierował inny potomek bałtyckich niemieckich arystokratów Adam Johann von Krusenstern.
W latach 1819-1821 F. von Bellingshausen kierował ekspedycją dookoła świata oraz do Antarktyki na statkach „Wostok” i „Mirnyj”. Drugim statkiem kierował Michaił Łazariew.
W trakcie owej ekspedycji na dwóch niewielkich statkach niedostosowanych do pływania wśród lodów odkryty został kontynent Antarktyda i 29 wysp. Oprócz tego, zebrane były unikalne przyrodnicze i etnograficzne kolekcje, które przechowywane są obecnie na uniwersytecie w Kazaniu.
Tegoroczna podróż powtarza ową ekspedycję sprzed 200 lat.
Spośród przywódców światowych Antarktydę odwiedził był książę Monako Albert, król Norwegii Harald V, prezydent Chile Sebastian Pinera oraz były gubernator generalny Australii Peter Cosgrove.
Na podstawie: bns.lt, pl. wikipedia.org
