Prezydentowi i Patronowi - 29 WDH „Konary”


29 Wileńska Drużyna Harcerzy “Konary“ im. Ryszarda Kaczorowskiego, fot. whm.lt
Ryszard Kaczorowski - polski polityk, działacz społeczny i harcerz, komendant chorągwi Szarych Szeregów w Białymstoku w 1940, od 2009 roku harcmistrz Rzeczypospolitej, członek Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej, Prezydent RP na Uchodźstwie.
Dnia 26 listopada 2013 roku, 29 Wileńska Drużyna Harcerzy „Konary” im. Ryszarda Kaczorowskiego, wspólnie z ukochanym ks. hm. Dariuszem Stańczykiem, wyruszyła w stronę terytorium Macierzy Polski do Mińska Mazowieckiego. Celem podróży było oddanie hołdu dla ostatniego prezydenta Rzeczypospolitej Polski na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego, podczas uroczystości odsłonięcia jegoż pomnika.

Z energicznym nastrojem oraz stylem rajdowskiej jazdy „busa”, już po południu byliśmy w Mińsku Mazowieckim. Miasto znane jest jako jedna z najstarszych miast we wschodnim Mazowszu. Jako osada targowa, istniejąca od XIV w., zwana była Mieńskiem, Menskiem lub Mińskiem. Nazwa zapewne pochodzi od pobliskiej rzeki Mieni.

Gdy przyjechaliśmy do punktu finiszowego, mieliśmy Mszę św. w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Mszę koncelebrował ordynariusz diecezji drohiczyńskiej ks. bp. Antoni Pacyfik Dydycz. W czasie kazania ks. biskup świetnie ukazał osobowość R. Kaczorowskiego oraz jego zasługi dla państwa i społeczeństwa polskiego. Po zakończeniu mszy św., wspólnie z żołnierzami żandarmerii woskowej i delegacją parlamentarną, maszerowaliśmy główną aleją m. Mińska Mazowieckiego. Przy ul. Warszawskiej, gdzie znajduje się pomnik poświęcony katastrofie smoleńskiej 2010 roku, wreszcie został odsłonięty pomnik wspaniałemu politykowi, działaczowi społecznemu i harcmistrzowi. Także mieliśmy wspaniałą możliwość zapoznać się z żoną R. Kaczorowskiego, Karoliną Kaczorowską, która na uroczystość przybyła z Londynu razem ze swoją rodziną. Po uroczystości wnet z panią prezydent byliśmy zaproszeni na kolację. Po kolacji, dla pani Karoliny i innym gościom zaśpiewaliśmy piosenki harcerskie i wspólnie dzieliliśmy się przeżyciami harcerskimi. Pożegnaliśmy panią prezydent i wróciliśmy pod kościół pw. Najświętszej Maryi Panny, gdzie jeszcze raz pomodliliśmy się za duszę tak wspaniałego człowieka – harcmistrza Ryszarda Kaczorowskiego.

W Wilnie byliśmy już bardzo późno, ale dziękując Panu Bogu, szczęśliwie wróciliśmy do domu, pełni zauroczenia do wspaniałej osobowości, która, także jak my wychowywała się w duchu: „Bóg, Honor i Ojczyzna!”. Cześć jego pamięci.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Redakcja Wilnoteki nie ponosi odpowiedzialności za treści w artykułach nadesłanych.