Protest przeciwko pochówkowi w Krakowie


źródło: TVN24
„Głupio nam protestować w czasie żałoby. Natomiast na Wawelu leżą ludzie najbardziej zasłużeni dla Polski. Ja szanowałem prezydenta Kaczyńskiego, natomiast uważam, że nie pasuje do towarzystwa” - to słowa jednego z protestujących. Zgromadzili się na ul. Franciszkańskiej w Krakowie, naprzeciw pałacu arcybiskupiego.
Demonstranci postulowali zorganizowanie referendum w sprawie pochówku pary prezydenckiej w Krakowie. Na dużym białym transparencie widniało hasło "Czy na pewno godzien królów?". Zdaniem zebranych przed "oknem papieskim" odpowiednim miejscem na pochówek dla prezydenta są Powązki lub archikatedra św. Jana Chrzciciela w Warszawie.

"Nie na Wawel! Powązki!" - skandowało kilkuset demonstrantów, którzy niemal zapełnili plac przed kurią.

Niezaprzeczalny jest silny związek zmarłego prezydenta z Warszawą, jednak para prezydencka ma spocząć w krypcie obok Józefa Piłsudskiego. "W ten sposób rodzina chciałaby go zapisać wśród wybitnych bohaterów, zaliczając go do grona najbardziej zasłużonych ludzi" - ogłosił kardynał Stanisław Dziwisz.