Przestrzeń powietrzna nad Litwą otwarta


Samoloty nad Litwą już mogą latać
W niedzielę o godz. 19.15 całkowicie otwarto przestrzeń powietrzną nad Litwą. Zmiana pogody sprawiła, że nad krajem nie ma już pyłu wulkanicznego, który zakłócił komunikację lotniczą w całej Europie. Potwierdził to w rozmowie z BNS dyrektor generalny spółki "Oro navigacija" Algimantas Raščius.
Pomimo to wieczorne loty z międzynarodowego lotniska wileńskiego wciąż są odwołane. Poniedziałek zatem może okazać się trudnym dniem dla pracowników lotniska - przewidywane jest duże natężenie lotów, bo przewoźnicy muszą nadrobić kilkudniowe opóźnienia.

Dyrektor A. Raščius poinformował również, że swoją przestrzeń powietrzną otwierają Wielka Brytania, Belgia, Francja, częściowo także Niemcy.

Jednakże przesuwanie się chmury wulkanicznego pyłu na północ może być zjawiskiem czasowym, dlatego służby lotnicze uważnie monitorują sytuację i analizują prognozy meteorologów.

Ciekawostką może być fakt, że w czasie, gdy z wileńskiego lotniska odwołano wszystkie rejsy, połączenie samolotowe z Moskwą funkcjonowało. Na tej trasie lata turbośmigłowy samolot rosyjskiej spółki "UTair", a takim samolotom pył nie stwarza zagrożenia. 

Na podstawie BNS