Pułapki feromonowe – na ratunek wileńskim kasztanowcom


Fot. vilnius.lt
Szrotówek kasztanowcowiaczek jest prawdziwą zmorą kasztanowców na Litwie i w całej Europie. Już od kilku dziesięcioleci niszczy liście tych pięknych drzew. Co roku pracownicy stołecznego samorządu zbierają i utylizują przedwcześnie opadłe zbrązowiałe na skutek choroby liście kasztanowców. W tym roku chcą wypróbować inny sposób walki z najgroźniejszym szkodnikiem tych drzew – będą wabili go do pułapek z feromonami. Większość pułapek zawieszona zostanie przy al. Savanorių, ul. L. Asanavičiūtės, ul. A. Goštauto, ul. Žėručio.

Pułapek z feromonami do walki ze szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem od kilku już lat używa się do ochrony kasztanowców przy pl. S. Daukantasa przy Pałacu Prezydenckim. Była to inicjatywa Urzędu Prezydenta, pułapki również nabyto ze środków tej instytucji.

Jak twierdzą specjaliści, feromony nie są szkodliwe dla ludzi, zwierząt, ptaków i nie są trujące dla środowiska.

„W miastach, gdzie używanie preparatów chemicznych jest zakazane, wybraliśmy ten bezpieczny sposób. Pułapki z feromonami są najbardziej skutecznym sposobem na zmniejszenie populacji szrotówki kasztanowcowiaczka. Dzięki nim kasztanowce dość długo zachowują estetyczny wygląd. Jednocześnie w dalszym ciągu planujemy usuwanie i utylizację przedwcześnie opadłych liści tych drzew” – wyjaśnia kierownik Wydziału Zagospodarowania Miasta i Ochrony Środowiska stołecznego samorządu Gintautas Runovičius.

Szacuje się, że na jedno drzewo w zależności od liczebności szkodników potrzeba dwóch pułapek. Lepkie wkłady w nich należałoby wymieniać co sześć tygodni.

Na razie stołeczny samorząd nabył 900 takowych pułapek. Kosztowały ponad 8,4 tys. euro. Większość ich zawieszona zostanie przy al. Savanorių, ul. L. Asanavičiūtės, A. Goštauto, Žėručio. Samorząd zadba również o kasztanowce na przy ul. B. Radvilaitės – na terytorium Dyrekcji Zamków Wileńskich.

Na podstawie: vilnius.lt