"Maj nad Wilią" - Inwokacja na dziedzińcu klasztoru bazylianów


Środa Literacka na dziedzińcu klasztoru bazylianów w Wilnie, fot. wilnoteka.lt/Bartosz Frątczak
W Wilnie trwa XXIII Międzynarodowy Festiwal Poetycki "Maj na Wilią" z udziałem poetów pisarzy, dziennikarzy, filmowców i muzyków z kilku krajów, tworzących nie tylko po polsku. Tradycją organizowanych przez Romualda Mieczkowskiego spotkań poetyckich jest Środa Literacka na podwórzu klasztoru bazylianów, w którym mieściła się Sala Konrada. Uczestnicy festiwalu recytowali swoje wiersze. Jak co roku zabrzmiała też Inwokacja do "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.
Jak wspomina Romuald Mieczkowski, jeszcze podczas pierwszych edycji festiwalu "Maj nad Wilią" Środa Literacka odbywała się w autentycznej Celi Konrada, w której rozgrywała się jedna z najsłynniejszych scen w literaturze polskiej - Prolog III części "Dziadów” Mickiewicza, a w okresie międzywojennym były organizowane zainicjowane przez dyrektora Wileńskiej Rozgłośni Polskiego Radia Witolda Hulewicza spotkania literackie. Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości powstała koncepcja odrodzenia Śród Literackich w tym samym miejscu. Niestety, pomysł nie został zrealizowany, a budynek został przekształcony w hotel. "Wówczas daliśmy sobie z kolegami słowo, że bez względu na to, co tutaj będzie, będziemy starali się upamiętnić to miejsce, przybywając tu z poetami z różnych stron, żeby tradycja była kontynuowana" - powiedział Wilnotece Romuld Mieczkowski. 

Środa Literacka odbyła się więc na klasztornym dziedzińcu. Uczestnicy festiwalu "Maj nad Wilią" recytowali swoje wiersze. Odbył się również Turniej Jednego Wiersza Młodych Poetów. Swoje utwory zaprezentowali poeci młodego pokolenia: Daniel KrajczyńskiTomas Tamošiūnas z Wilna oraz Tomasz Snarski z Gdańska. 

Do tradycji Śród Literackich w ramach spotkań poetyckich "Maj nad Wilią" należy wspólna recytacja Inwokacji z Mickiewiczowskiego "Pana Tadeusza", jak ją określił wileński poeta Wojciech Piotrowicz - "naszego pacierza". 


Na podstawie: Inf.wł.
Zdjęcia i montaż: Jan Wierbiel