"MONOWschód" po raz drugi w Wilnie
Ilona Lewandowska, 13 października 2014, 12:45
Lilija Kiejzik, fot. wilnoteka.lt
"Historia festiwali polskich teatrów amatorskich z różnych stron świata rozpoczęła się w Krakowie. Kiedy zabrakło krakowskich spotkań, z inicjatywą podtrzymania dobrej tradycji wyszło Wilno. Pomyślałam wtedy - czym Wilno gorsze od Krakowa? I tak zorganizowaliśmy festiwal” - wspomina organizatorka Międzynarodowego Festiwalu Monospektaklu "MONOWschód" Lilija Kiejzik. W tym roku na festiwalu w Wilnie spotkają się artyści z Kanady, Polski, Ukrainy i oczywiście – z Wilna.
"Tegoroczny festiwal zdecydowanie zdominowaly zespoły z Polski – wystąpią teatry z Warszawy, Łodzi i Rzeszowa. Widzowie będą mogli zobaczyć także spektakle przygotowane przez artystów ze Lwowa, Żytomierza i Toronto. Polskie Studio Teatralne w Wilnie zaprezentuje spektakl „Zapiski oficera Armii Czerwonej”. Wilnianie mieli już okazję zobaczyć ten spektakl, ale ponieważ jednym z celów festiwalu jest to, aby polskie teatry z różnych stron świata wymieniały się doświadczeniami, zdecydowaliśmy się ponownie na taki wybór. Przedstawienie było dobrze przyjęte nie tylko w Wilnie, ale także w Polsce i Londynie. Obecnie to właśnie Wilno jest miastem, które ma najlepsze warunki do zorganizowania tego międzynarodowego festiwalu. Wydarzenie wspiera finansowo Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie", dzieki niej goście mają zapewnione wyżywienie i noclegi. Nie można również zapominać o tym, że odbiorcą jest wyjątkowo liczna, polska publiczność, tęskniąca za teatrem w swoim ojczystym języku" - powiedziała Lilija Kiejzik w rozmowie z Wilnoteką.
W ciągu 3 dni widzowie będą mogli zobaczyć 8 spektakli. Monodramy będą poza Wilnem wystawiane także w rejonie wileńskim, solecznickim i kowieńskim. Mamy nadzieję, że podobnie jak w poprzednich latach - widzów nie zabraknie.
Szczegółowy program festiwalu można zobaczyć tutaj.
Na podstawie: Inf. wł.
Data:
07.11.2014 (Impreza całodniowa) - 09.11.2014 (Impreza całodniowa)