"Stella Spei": Pomóżmy razem!

Impreza dobroczynna odbędzie się już po raz piąty. Celem koncertu jest wspólne kolędowanie oraz okazanie ciepła i dobra tym, którzy tego najbardziej potrzebują.

Oprócz zespołu „Stella Spei” wystąpi schola „GAUDIUM” z parafii bł. Jerzego Matulewicza w Wilnie, zespół instrumentalny „Totus Tuus” (kierownik Krzysztof Stankiewicz) oraz uczniowie pierwszej klasy ze Szkoły im. Jana Pawła II (nauczycielka Jadwiga Stankiewicz), którzy przedstawią jasełka.

W tym roku akcja dobroczynna ma pomóc trzem osobom. To Dorota Narwojsz (9 lat), Greta Dejnarowicz (12 lat) i Karina Daukszewicz (23 lata).

Dorota ma problemy ze wzrokiem, które ciągle się pogłębiają. Ich przyczyną jest błąd lekarski – w wieku dwóch lat dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie podano jej nieodpowiednie leki. Od tego czasu jej wzrok stale się pogarsza. Potrzebne są pieniądze na konsultacje i leczenie za granicą, gdyż wiele dotychczasowych zabiegów nie przyniosło efektów. Rodzina Doroty mieszka na wsi i nie ukrywa, że przydałaby się w domu bieżąca woda i opał na zimę.

Greta ma wrodzoną wadę serca. W listopadzie przeszła skomplikowaną operację, a obecnie wymaga rehabilitacji. Jej brat Władysław również ma szmery w sercu. Dzieci są pod stałą opieką lekarską. Rodzina jest biedna, oboje rodzice nie mają pracy. Często potrzebne są środki nawet na jedzenie i niezbędne środki czystości. Greta i Władek potrzebują ciepłych ubrań, witamin.

Karinę i jej siostrę od urodzenia wychowuje samotna babcia. Jeszcze jako mała dziewczynka Karina skarżyła się na bóle głowy. Okazało się, że ma wodę w mózgu i wymaga poważnego leczenia. Pierwsze dwie operacje wykonano w Kownie. Trzy kolejne - w Niemczech. Ostatnią operację Karina przeszła we wrześniu. Żeby pokryć koszty zabiegów, babcia dziewczynki sprzedała mieszkanie, zadłużyła się. W szóstym tygodniu po ostatniej operacji należało stawić się na wizytę kontrolną do Niemiec, jednak wielkie długi i brak pieniędzy uniemożliwiły to. Koszty jednego wyjazdu stanowią około 2000 litów. Obecnie Karina ma orzeczenie o II stopniu niepełnosprawności. Jedyną opiekunką dziewczyny jest babcia, która sama ma poważne kłopoty ze zdrowiem. Przeszła zawał serca, ale z powodu długów, nie może zakupić sobie nawet niezbędnych leków.

Spotkanie w Domu Kultury Polskie stanie się okazją, by wspólnie spędzić czas, pośpiewać kolędy i wesprzeć potrzebujących. Przyjdź sam i zabierz przyjaciół. Wstęp wolny!