Ród Radziwiłłów znów będzie uczestniczył w dobrych momentach relacji Polski i Litwy


Konstanty Radziwiłł / Fot. gov.pl
Przeżywamy w relacjach polsko-litewskich jeden z najpiękniejszych momentów, jestem bardzo zadowolony, że ród Radziwiłłów znów będzie uczestniczył w tych dobrych momentach - mówił rzecznik MSZ Łukasz Jasina o odebraniu przez Konstantego Radziwiłła nominacji na ambasadora RP na Litwie.





Szef MSZ Zbigniew Rau wręczył we wtorek, 21 marca, nominację ambasadorską Konstantemu Radziwiłłowi.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina powiedział w Polskim Radiu 24, że "linia Konstantego Radziwiłła, a także jego brata Macieja Radziwiłła, ma ogromne osiągnięcia w relacjach polskich, litewskich i białoruskich. Oni mają ogromny kapitał kulturowy budowany w tych relacjach, będąc samymi członkami rodu Radziwiłłów" - dodał.

Według Jasiny, "do tego wszystkiego dochodzą jeszcze kompetencje polityczne człowieka, który był ministrem, był wojewodą (mazowieckim), który obok rozpoznawalności na litewskim rynku, ma do tego jeszcze umiejętność działania na swoim stanowisku". "To wszystko legło u podstaw tej - mam nadzieję - pełnej sukcesów nominacji" - dodał.

Zaznaczył przy tym, że wiadomo, iż "w tych wspaniałych początkowych momentach pana ambasadora - który z uwagi na pewną symbolikę jego nazwiska będzie przyjmowany na Litwie z wielkim szacunkiem - przyjdą też trudne momenty".

"Przeżywamy w relacjach polsko-litewskich - poza problemami, które ciągle tkwią, resztkami problemów z pisownią, kwestiami w trockim obwodzie, gdzie ten sam pan wygrał ostatnio wybory i polskimi szkołami - jednak jeden z najpiękniejszych momentów relacji odrębnych już od siebie Polski i Litwy". "Jestem bardzo zadowolony, że ród Radziwiłłów znów będzie uczestniczył w tych dobrych momentach" – powiedział rzecznik MSZ.

Pod koniec ubiegłego roku kandydaturę Radziwiłła na stanowiska ambasadora Polski na Litwie pozytywnie zaopiniowała sejmowa komisja spraw zagranicznych.

Radziwiłł jest doktorem nauk medycznych, lekarzem, od 2019 r. był wojewodą mazowieckim. Od listopada 2015 r. do stycznia 2018 r. pełnił funkcję ministra zdrowia w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego. Był senatorem w latach 2015-2019. Zna języki: angielski, rosyjski, włoski; uczy się języka litewskiego.

Podczas posiedzenia komisji spraw zagranicznych Radziwiłł podkreślał, że historia, dotychczasowe relacje polsko-litewskie, miejsce naszych krajów w organizacjach międzynarodowych, żywe stosunki w zakresie polityki, bezpieczeństwa, energetyki oraz obecność licznej społeczności polskiej na Litwie, a także wojna na Ukrainie w znacznej mierze określają program działania polskiej ambasady w Wilnie.

Do priorytetów swojej misji Radziwiłł zaliczył wówczas: wspieranie relacji dwustronnych w wymiarach politycznym, gospodarczym, ochrony środowiska, bezpieczeństwa, a także wsparcie dla polskiej mniejszości narodowej na Litwie. Zwrócił uwagę, że dalszych działań wymagają m.in. kwestie braku możliwości używania polskich znaków diakrytycznych do zapisu imion i nazwisk, czy zakazu używania dwujęzycznych tablic nazw topograficznych w rejonach licznie zamieszkałych przez Polaków.

Radziwiłł wskazywał, że wciąż istnieją duże problemy z odzyskiwaniem przez Polaków własności, znacjonalizowanej za czasów sowieckich, a także przeciągają się litewskie prace nad ustawą o mniejszościach narodowych.

Na podstawie: PAP