Senat RP upamiętnił prof. Kazimierza Pelczara


Stanisław Karczewski wręczył uchwałę Marii Pelczar, fot. senat.gov.pl
Senat RP przyjął uchwałę w sprawie upamiętnienia zasług prof. Kazimierza Pelczara w 75. rocznicę jego śmierci. Dokument uzyskał poparcie całej izby wyższej. Uchwała była inicjatywą Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą. Jej celem było oddanie hołdu wybitnemu naukowcowi i pionierowi polskiej onkologii. Prof. K. Pelczar został aresztowany w Wilnie i stracony 17 września 1943 r. w w Ponarach pod Wilnem.


Sprawozdawca komisji Janina Sagatowska z PiS podkreśliła, że prof. Kazimierz Pelczar w czasie II wojny światowej wspierał polski ruch oporu, ratował uchodźców oraz członków Armii Krajowej i Żydów. 

Uchwałę z rąk marszałka Stanisława Karczewskiego odebrała córka profesora Maria Pelczar.

Kazimierz Pelczar urodził się 2 sierpnia 1894 roku w Truskawcu, niedaleko Lwowa. Studiował medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, w Berlinie, a następnie w Paryżu specjalizował w hematologii i przeszczepianiu tkanek nowotworowych, studiował biologię nowotworów oraz zajmował się badaniami nad odpornością w chorobach nowotworowych. W 1930 r. został zaproszony przez Uniwersytet Stefana Batorego w Wilnie. Kierował Katedrą Patologii Ogólnej Wydziału Medycznego oraz Wydziałem Bakteriologii USB. Sprawował też funkcję dziekana Wydziału Medycznego uczelni. W Wilnie, przy ul. Połockiej 6, założył Zakład Leczniczo-Badawczy dla Chorych na Nowotwory, którego kontynuatorem jest obecnie Instytut Onkologii Uniwersytetu Wileńskiego. Prof. Kazimierz Pelczar był wybitnym, światowej sławy lekarzem onkologiem.

Podczas okupacji niemieckiej był zaangażowany w ruch oporu. W roku 1940 proponowano mu wyjazd do Nowego Jorku, nie opuścił jednak Wilna. Został aresztowany przez gestapo w ramach akcji represyjnej za zgładzenie litewskiego inspektora policji kryminalnej (rzekomo przez Polaków, w istocie przez szantażowanych przez niego Litwinów). Ze stu aresztowanych zakładników dziesięciu, w tym prof. Pelczara, rozstrzelano rankiem 17 września 1943 r. w Ponarach i tam pogrzebano we wspólnej mogile. Po tej egzekucji mieszkający w Wilnie Polacy solidarnie założyli czarne opaski.


Obecnie jedna z ulic w Santaryszkach, w pobliżu obecnego Instytutu Onkologii, nosi imię Kazimierza Pelczara. W 2003 roku z inicjatywy lekarz onkolog dr Krystyny Rotkiewicz na budynku na Zarzeczu, gdzie przed wojną mieścił się zorganizowany przez prof. Pelczara Zakład Leczniczo-Badawczy Chorób Nowotworowych, umieszczona została dwujęzyczna tablica pamiątkowa.


Tablica upamiętniająca prof. K. Pelczara na Zarzeczu w Wilnie, fot. wilnoteka.lt

Na podstawie: senat.gov.pl, IAR, inf.wł.