Sojusz z USA i pojednanie z Rosją


Od lewej: Grzegorz Napieralski, Bronisław Komorowski, Jarosław Kaczyński i Waldemar Pawlak, fot. TVP
Główne kierunki polskiej polityki zagranicznej powinny być związane z NATO, Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską - zgodzili się pretendenci do urzędu głowy państwa w niedzielnej debacie w TVP. Kandydaci uważają też, że możliwe jest pojednanie z Rosją.
Bronisław Komorowski zaznaczył, że dla Polski strategiczną kwestią w polityce zagranicznej jest bycie członkiem UE i NATO. Drugim ważnym wyznacznikiem polskiej polityki są kontakty i stosunki z sąsiadami. Wyraził nadzieję, że Ukraina wróci do polityki prozachodniej.

Według Komorowskiego Polska powinna wzmacniać relacje z Moskwą. Ocenił on, że pojednanie polsko-rosyjskie nie jest pewne, ale jest możliwe. "Trzeba tę możliwość wzmacniać, spróbować zamienić w realne relacje międzypaństwowe" - stwierdził.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przypomniał, że fundamentem bezpieczeństwa Polski jest NATO, a podstawą NATO jest USA. Zaznaczył, że ogromnie ważne dla codzienności polskiej polityki jest to, co się dzieje w UE. Ocenił, że należy korzystać z nadziei na normalizację stosunków z Rosją.

Szef PSL Waldemar Pawlak uważa z kolei, że polska polityka powinna pójść w takim kierunku, by Polska stała się reprezentantem krajów części Europy. Jak zaznaczył, w zakresie spraw gospodarczych kluczowa jest UE, a w sprawach bezpieczeństwa Stany Zjednoczone. Jego zdaniem szczególnie ważnym rejonem współpracy międzynarodowej są Chiny.

Kandydat SLD Grzegorz Napieralski powiedział, że Polsce musi się udać pojednać z Rosją. "Musimy doprowadzić do pojednania na wielu poziomach" - apelował. Za strategicznego partnera uznał USA. Zaznaczył jednak, że mocarstwo północnoamerykańskie musi też wiedzieć, że Polska to silny kraj w UE.

Na podstawie: PAP