Spotkanie przywódców krajów V4 w Bratysławie


Na zdjęciu (od lewej): Andrzej Duda, Zuzana Čaputová, Miloš Zeman i Katalin Novák, fot. twitter.com/prezydent.pl
Wojna na Ukrainie i kryzys energetyczny – te dwa tematy we wtorek, 11 października, omówią prezydenci krajów grupy Wyszehradzkiej. Prezydenci Polski, Czech, Węgier i Słowacji Andrzej Duda, Miloš Zeman, Katalin Novák oraz Zuzana Čaputová spotykają się w Bratysławie. Przywódcy usiedli do rozmowy w bratysławskim Pałacu Prymasowskim. Najpierw odbędzie się obszerna debata na temat bezpieczeństwa w regionie w kontekście ostatnich wydarzeń na Ukrainie.


Szef Biura Polityki Międzynarodowej prezydenta Polski Jakub Kumoch nazwał w poniedziałek, 10 października, ataki na cele cywilnie na Ukrainie zbrodnią.

„Przypominam, że zbrodnie ścigane są na całym świecie, nie są czymś przed czym można uciec” – mówił minister. W jego opinii, z Rosją nie można wynegocjować pokoju, tylko trzeba ją pokonać. Zaapelował też do Zachodu o wsparcie Ukrainy po rosyjskich atakach.

„Świat Zachodu ma obowiązek pomagać Ukrainie. Ukraina broni nas wszystkich przed inwazją państwa-zbrodniarza (...), które ma za nic prawo międzynarodowe” – mówił prezydencki minister. Dodał, że wsparcie dla Ukrainy jest konieczne, Jjeżeli chcemy żyć w normalnym świecie”.

Prezydent Polski A. Duda w poniedziałek, 10 październikam napisał na Twitterze, że o rosyjskich nalotach rozmawiał już z prezydentem Ukrainy: „Rozmawiałem dzisiaj z Wołodymyrem Zełenskim. Mówiliśmy o konieczności izolowania Rosji, która dziś (w poniedziałek, 10 października – przyp. red.) dopuściła się masowych zbrodni wojennych” – napisał A. Duda.

„Zbrodnie takie – przypominam – nie ulegają przedawnieniu i ścigane są na całym świecie. Dziś i jutro (w poniedziałek i wtorek, 10 i 11 października – przyp. red.) będę rozmawiał o tym z innymi przywódcami” –  dodał polski prezydent.
Drugi panel dyskusyjny prezydentów poświęcony będzie kryzysowi energetycznemu.

Szef Rady Europejskiej Charles Michel powiedział w ubiegłym tygodniu w Pradze, że Rosja wykorzystuje również ropę i gaz jako broń, co wymaga od Unii Europejskiej działania na różnych polach.

Ch. Michel podkreślił, że państwa Wspólnoty muszą m. in. pracować nad zmniejszeniem zapotrzebowania na surowce.

„Przez kilka miesięcy pracowaliśmy też nad zapełnieniem magazynów na ile to możliwe. Jesteśmy w dobrym punkcie. To ważne. Jeszcze wiosną mówiliśmy o potrzebie stworzenia platformy wspólnych zakupów surowców energetycznych. Dziś wróciliśmy do tego tematu. Poparcie dla tego pomysłu rośnie” – dodał polityk.
Rozmowa prezydentów krajów V4 w Bratysławie ma trwać około czterech godzin.

Na podstawie: IAR