STT: istnieje ryzyko czarnego rynku szczepionek przeciw COVID-19


Fot. BNS
Służba do Badań Specjalnych (Specialiųjų tyrimų tarnyba, STT) twierdzi, że otrzymuje coraz więcej informacji o tym, że istnieje ryzyko kształtowania się czarnego rynku szczepionek przeciw COVID-19, podkreśla jednak, że na razie nie ma danych, które by świadczyły o takim procesie na Litwie.






„Otrzymujemy coraz więcej informacji – i nie tylko z Litwy – o tym, że istnieje ryzyko kształtowania się czarnego rynku szczepionek (przeciw COVID-19 – przyp. red.)” – we czwartek, 21 stycznia, podczas posiedzenia sejmowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony powiedział dyrektor Służby do Badań Specjalnych Žydrūnas Bartkus.

Jak twierdzi, obecnie nie ma danych, które by potwierdzały, że takowy proces odbywa się na Litwie, ryzyko jednak istnieje. Zdaniem Bartkusa, zalążki czarnego rynku odnotowano już w innych krajach.

Szef STT twierdzi, że konieczne jest stałe monitorowanie pewnych danych, które mogłyby sygnalizować istnienie czarnego rynku lub mu zaprzeczać.

Jego zdaniem, skoro wiemy, ile dawek szczepionki rozdysponowano pomiędzy konkretne placówki medyczne, powinny się zgadzać trzy składniki: ile osób zostało zaszczepionych, ile dawek pozostało w placówkach oraz ile dawek poszło na zmarnowanie.

„Jeżeli liczba rozbitych fiolek czy zmarnowanych w inny sposb dawek szczepionki będzie duża, będzie to sygnalizowało, że ta szósta dawka czy rzekomo rozbita fiolka ze szczepionką mogły trafić na czarny rynek” – powiedział Bartkus.

Podkreślił, że obecnie kierowana przez niego instytucja nie ma możliwości kontrolowania takich danych, opóźnia się bowiem ich wprowadzanie do systemu e-zdrowie, dane te często się też zmieniają.

Według danych Departamentu Statystyki (stan na 21 stycznia), na Litwie pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 otrzymało 56 358 osób, obie dawki – 8 262 osoby.

Mieszkańcy Litwy są szczepieni przeciwko koronawirusowi szczepionkami firm Pfizer-BioNTech i Moderna.

Na podstawie: bns.lt