Studia polonistyczne w Wilnie zostaną zachowane
Podczas wizyty w Wilnie marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski spotkał się z premierem litewskiego rządu Sauliusem Skvernelisem, z którym rozmawiał m.in. o edukacji w języku polskim na Litwie i przygotowaniu kadry pedagogicznej dla polskich szkół.
Przez blisko 60 lat poloniści i nauczyciele innych przedmiotów: historycy, biolodzy, nauczyciele klas początkowych byli kształceni na wydziale filologii polskiej na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym. W 1993 roku filologia polska powstała również na Uniwersytecie Wileńskim. W założeniu jednak polonistyka na UW jest neofilologią skierowaną nie tylko do absolwentów szkół polskich, przygotowującą tłumaczy, edytorów, badaczy języka, natomiast na LUE są przede wszystkim kształceni nauczyciele.
Sejm Litwy zadecydował, że LEU zostanie połączone z działającymi w Kownie Uniwersytetem Aleksandra Stulginskisa i Uniwersytetem Witolda Wielkiego, w wyniku reorganizacji studia pedagogiczne zostaną przeniesione do Kowna. Społeczności polskiej zależy jednak na tym, żeby nauczyciele dla szkół polskich nadal byli kształceni w Wilnie.
Saulius Skvernelis zapewnił polską delegację, że na Litwie zostaną zachowane studia polonistyczne oraz studia przygotowujące nauczycieli wykładających w języku polskim. Szef litewskiego rządu poinformował, że po reorganizacji LUE studia polonistyczne z tej uczelni zostaną przeniesione na Uniwersytet Wileński.
Stanisław Karczewski ocenił, że „deklaracja złożona przez pana premiera wydaje się iść w dobrym kierunku”, a „jeśli chodzi o szczegóły, to strony między sobą muszą ustalić, jaka forma będzie najdogodniejsza”.
Po sobotnim spotkaniu z wykładowcami wileńskich polonistyk marszałek Senatu RP powiedział: „Najbardziej zależy nam, by utrzymać możliwość studiów w kierunku pedagogicznym i to ma być zachowane”.
Doc. dr Henryka Sokołowska, kierowniczka Centrum Języka Polskiego, Kultury i Dydaktyki na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym w rozmowie z Wilnoteką potwierdziła, że przyszłość polonistyki była tematem rozmowy z marszałkiem senatu, ale konkrety nie są jeszcze znane: „Jedyne co cieszy to zapewnienie, że nie tylko my uważamy to za ważne, żeby nie zaprzepaścić ciągłości kształcenia nauczycieli, którzy dobrze mówią po polsku. W jaki sposób to będzie realizowane, w tej chwili trudno coś mówić”.
Henryka Sokołowska zaznaczyła, że to politycy zadecydują, w jaki sposób zostanie zrealizowane zapewnienie zachowania kształcenia nauczycieli dla polskich szkół. Natomiast zadaniem wykładowców jest przygotowanie studentów do pracy w szkole. „Bardzo zależy nam przede wszystkim na tym, żeby poloniści byli kształceni jako nauczyciele już od początku studiów. Ważny jest więc ten model kształcenia, kiedy student już na pierwszym roku wie, że przybliży się do szkoły poprzez przedmioty pedagogiczne, praktyki. Z doświadczenia wiemy, że nawet ci studenci, którzy początkowo nie mają motywacji do pracy w szkole stopniowo jej nabierają. Wydaje nam się, że to trzeba zachować i obronić. Drugą myślą, którą chcemy promować jest możliwość uzyskania drugiej specjalności, żeby student był nie tylko filologiem, ale też specjalistą innego przedmiotu, tak jak to było przez wiele lat praktykowane na naszej uczelni” – powiedziała Wilnotece doc. dr Henryka Sokołowska.
Podczas wizyty w Wilnie marszałka Stanisława Karczewskiego potwierdzony został zamiar powołania polsko-litewskiej grupy roboczej ds. edukacji na Litwie. Karczewski poinformował, że w tej sprawie już w najbliższym czasie spotka się z minister edukacji Anną Zalewską i wicepremierem Jarosławem Gowinem. „Będę rozmawiał o tych problemach, a także prosił, by jak najszybciej oddelegowali do tej komisji swoich przedstawicieli” – powiedział.
Na podstawie: inf. wł., senat.gov.pl, PAP
