Superprodukcja o wojnie w Gruzji
Ewelina Rzeszódko, 4 stycznia 2011, 10:40
Wiec poparcia dla Gruzji podczas konfliktu z Rosją w 2008 r., Tbilisi, Gruzja, fot. 990px.pl
50 milionów dolarów budżetu. W rolach głównych hollywoodzkie gwiazdy: Val Kilmer i Andy Garcia. Ale uwaga Polaków skupi się raczej na innym aktorze - Marshallu Maneshu. On bowiem gra Lecha Kaczyńskiego. Film "5 dni sierpnia" opowiada o wojnie gruzińsko-rosyjskiej z 2008 roku. Premiera już w marcu!
Polaków w filmie, na pewno bardziej niż strzelanina, zainteresuje obraz wielkiego wiecu w centrum Tbilisi. Wystąpili na nim wspólnie przywódcy Gruzji, Estonii, Ukrainy, Litwy i Polski.
Gruzińskiego prezydenta Micheila Saakaszwilego w filmie "5 dni sierpnia" gra hollywoodzki gwiazdor Andy Garcia, znany między innymi z trzeciej części "Ojca Chrzestnego". Reżyserii obrazu podjął się ekspert w dziedzinie filmów akcji, Renny Harlin, twórca m.in. "Szklanej Pułapki 2".
"Ciekawe, czy również z amerykańskiej perspektywy wygląda to dokładnie tak, jak z naszej. Obawiam się, że może wyglądać to trochę inaczej. To znaczy, te akcenty mogą być rozłożone nie tak, jak my to sobie przyswoiliśmy i tak jak to sobie wyobrażamy" - rozważa Janusz Wróblewski, krytyk filmowy.
Film wprawdzie jeszcze nieukończony, ale twórcy już muszą się zmierzyć z zarzutem opowiadania o sprawach zbyt świeżych i nie do końca ocenionych przez historię. Kto ma rację - stanie się jasne w marcu. A już teraz tutaj można obejrzeć trailer filmu.
Na podstawie: PAP
Komentarze
#1 Gruzja, ojczyzna dziadzi
Gruzja, ojczyzna dziadzi Stalina juz sie NIKT nie interesuje. Nawet polska propaganda. Poszlo w zapomnienie, wot i tyle.