Szef MSZ Niemiec: proszę naród polski o przebaczenie


Na zdjęciu (od lewej): Jacek Czaputowicz i Heiko Mass, fot. twiiter.com/msz_rp
Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas poprosił Polaków o przebaczenie za to, co Niemcy zrobili w Warszawie w czasie powstania. W Muzeum Powstania Warszawskiego we czwartek, 1 sierpnia, niemiecki minister spraw zagranicznych powiedział, że chce oddać hołd pamięci ofiar 1944 roku. „Wstyd mi za to, co Niemcy – w imieniu Niemiec – wyrządzili Polsce, wstyd mi też, że wina ta była po wojnie zbyt długo przemilczana. Tym bardziej znaczące i poruszające jest to, że po wojnie to Polacy często podawali rękę w geście pojednania” – podkreślił Heiko Maas.

Minister spraw zagranicznych Niemiec powiedział także, że Niemcy ponoszą odpowiedzialność za okrucieństwo wyrządzone Polakom w czasie II wojny światowej. W Muzeum Powstania Warszawskiego szef niemieckiej dyplomacji mówił o tym, że z rąk Niemców ucierpiała nie tylko Warszawa, ale mieszkańcy całego terytorium okupowanej Polski.
„Zniszczenie stolicy było jednak szczególnie mrocznym rozdziałem tej wojny, świadomym ciosem zadanym po to, by unicestwić wszystko, co składa się na polską tożsamość. Dzisiejszy 1 sierpnia – jak każdy 1 sierpnia na przestrzeni ostatnich 75 lat – jest jednak dowodem na to, że to, dzięki Bogu, się nie udało” – podkreślił szef niemieckiej dyplomacji.

„Chciałbym prosić rodziny zabitych i rannych, chciałbym prosić naród polski o przebaczenie; wstyd mi za to, co Niemcy, działając w imieniu Niemiec, wyrządzili Polsce” – powiedział Maas.

„Wstyd mi też, że wina ta po wojnie była zbyt długo przemilczana” – dodał.

Zaznaczył, że „tym bardziej poruszające jest to, że po wojnie to Polacy często podawali rękę w geście pojednania”. Przypomniał list biskupów polskich do niemieckich z listopada 1965 r., w którym znalazło się zdanie „przepraszamy i prosimy o przebaczenie”. „Imponujący gest, który niestety nie spotkał się z takim odzewem, na jaki zasługiwał” – podkreślił Maas.

„Nie tylko ofiarom jesteśmy winni szczere przepracowanie przeszłości i zmierzenie się z nią, jesteśmy to winni samym sobie, ponieważ dopiero wspólna pamięć prowadzi do wspólnej przyszłości” – przekonywał.

Do dziś w Niemczech, mówił szef MSZ, zbyt mało uwagi poświęca się Powstaniu Warszawskiemu. Stąd, jak dodał, władze Niemiec postanowiły tę wiedzę promować.

Heiko Maas i Jacek Czaputowicz spotkali się w Muzeum Powstania Warszawskiego z młodzieżą z Polski i Niemiec. W 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego ministrowie spraw zagranicznych Polski i Niemiec złożyli wieńce przed Pomnikiem Ofiar Rzezi Woli. 

Na podstawie: PAP, IAR