Tatuaż z Grunwaldem


Fot. Lrytas.lt
Dwaj Litwini uczcili 600. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, robiąc sobie tatuaż na plecach. Na ich ciele widnieją fragmenty słynnego obrazu Jana Matejki.
Młodzi Litwini twierdzą, że zdecydowali się na tatuaże wyłącznie z pobudek patriotycznych.

"Jest to jedna z najsłynniejszych bitew w Europie, w czasie której Litwini zdobyli rozgłos. Nie mieliśmy więc wątpliwości, podejmując decyzję, by nasze tatuaże ukazały fragmenty tego wydarzenia" - powiedział Lenciūgas, jeden z pomysłodawców.

"Bitwa pod Grunwaldem jest naszą historią. A historii, jak wiemy, nie da się zetrzeć" - tak na pytanie dziennikarki "Lietuvos Rytas" o trwałość tatuażu odpowiedział drugi uczestnik pomysłu, Mazylis.

Autorem reprodukcji "Bitwy pod Grunwaldem" w wersji tatuażu jest znany na Litwie artysta Ramas Bobelis. Twierdzi on, że prace nad tatuażem należały do najtrudniejszych w jego dotychczasowym dorobku twórczym. Bobelis przedstawił te fragmenty z obrazu Jana Matejki, które najbardziej kojarzą się z Litwą - walkę pułku żmudzkiego i księcia Witolda Wielkiego.

Prace nad tatuażem trwały ponad dwa lata. By odtworzyć całość obrazu Matejki, zabrakło jednak jeszcze dwóch chętnych, bowiem fragment z królem Jagiełłą i Krzyżakami nie zmieścił się na plecach Litwinów.

Na podstawie: "Lietuvos Rytas"

Komentarze

#1 hEHE LITWINI WSŁAWILI SIĘ

hEHE LITWINI WSŁAWILI SIĘ SWOIM SŁAWNYM GRUNWALDZKIM MANEWREM CZYLI PANICZNĄ UCIECZKĄ NA OŚLEP Z POLA BITWY.

#2 hEHE LITWINI WSŁAWILI SIĘ

hEHE LITWINI WSŁAWILI SIĘ SWOIM SŁAWNYM GRUNWALDZKIM MANEWREM CZYLI PANICZNĄ UCIECZKĄ NA OŚLEP Z POLA BITWY.

#3 hEHE LITWINI WSŁAWILI SIĘ

hEHE LITWINI WSŁAWILI SIĘ SWOIM SŁAWNYM GRUNWALDZKIM MANEWREM CZYLI PANICZNĄ UCIECZKĄ NA OŚLEP Z POLA BITWY.

#4 Pomysł fajny ale historię

Pomysł fajny ale historię potraktowali wybiórczo.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.