Upamiętnienie Antoniego Wiwulskiego jest upamiętnieniem historii Wilna


Fot. wilnoteka.lt/Eryk Iwaszko
W setną rocznicę śmierci architekta i rzeźbiarza Antoniego Wiwulskiego na wileńskim Zarzeczu odsłonięto poświęcony mu pomnik. Inicjatorami była społeczność Zarzecza oraz lokalni mieszkańcy. „Mieszkałem tu przez 10 lat (...) Wiedziałem, że musi być miejsce, w którym upamiętnimy Antoniego Wiwulskiego” – mówił podczas uroczystości odsłonięcia pomnika jeden z jego inicjatorów Alfredas Maruška.



Antoni Wiwulski
jest znany przede wszystkim jako autor Pomników Trzech Krzyży w Wilnie, Grunwaldzkiego w Krakowie oraz kaplicy w Szydłowie. Wykonał ponadto wiele rzeźb i szkiców do pomników oraz pamiątkowej tablicy w kościele św. Janów w Wilnie poświęconej gen. Tadeuszowi Kościuszce.  

Należał również do Samoobrony Wileńskiej. W nocy z 2 na 3 stycznia 1919 roku, kiedy schodził z warty pełnionej przy siedzibie organizacji na ulicy Zarzecznej 5, zostawił swój wojskowy płaszcz zmieniającemu go koledze. Przeziębił się, wracając do domu, zachorował na zapalenie płuc i 10 stycznia zmarł.

Właśnie do tej historii nawiązuje odsłonięty w czwartek, 10 stycznia, na Zarzeczu pomnik. Przedstawia on naturalnej wielkości szynel zawieszony na ścianie budynku przy ul. Zarzecznej 5. Obok umieszczono tablicę w językach litewskim, polskim i angielskim opisującą historię śmierci A. Wiwulskiego.

Pomysł takiego właśnie upamiętnienia architekta i rzeźbiarza pojawił się jesienią wśród mieszkańców Zarzecza. Pomnik powstał w wyniku zbiórki funduszy zorganizowanej przez lokalną wspólnotę, zaś wykonany został przez litewskiego rzeźbiarza Vytautasa Nalivaikę.

„Dla nas, zarzeczan, upamiętnienie Antoniego Wiwulskiego jest przede wszystkim upamiętnieniem historii naszej dzielnicy, historii Wilna (…) Nie mniej ważny jest też jego bezkompromisowy patriotyzm i fakt, że cieszył się dużym zaufaniem społecznym” – mówił podczas uroczystości odsłonięcia pomnika przewodniczący Republiki Zarzecza Algimantas Lekevičius.

„To, że w Republice Zarzecza pojawia się taki znak jest bardzo ważne dla tożsamości miasta i całego Zarzecza. Antanas Vivulskis czy Antoni Wiwulski łączy Litwinów i Polaków na tej litewskiej ziemi – łączy swoimi pracami w Krakowie, Wilnie i Szydłowie. To człowiek, który dał wiele naszej wspólnej tożsamości” – skomentował w rozmowie z Wilnoteką radny Wilna, historyk kultury Darius Kuolys. O tej symbolicznej więzi łączącej obydwa narody wspomniał również dyrektor Domu Kultury Polskiej i doradca premiera Artur Ludkowski, który wsparł finansowo całą inicjatywę.

Antoni Wiwulski już wcześniej został upamiętniony w litewskiej stolicy. Jego imię nosi jedna z ulic Wilna znajdująca się nieopodal miejsca, w którym miał stanąć zaprojektowany przez niego kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa. W ubiegłym roku tuż obok decyzją władz Wilna rozpoczęto także urządzanie skweru jego imienia. 



Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: Aleksandra Konina