W sejmie powstała nowa frakcja


Na zdjęciu (od lewej): Vytautas Kamblevičius, Rimas Andrikis i Algirdas Butkevičius
Na posiedzeniu plenarnym sejmu we czwartek, 12 września, ogłoszono powstanie w parlamencie nowej frakcji „Dla dobra Litwy” (Lietuvos gerovei). Jej starostą został wybrany przedstawiciel partii Porządek i Sprawiedliwość Vytautas Kamblevičius. Jest to już siódma frakcja w sejmie. Liczy 7 członków.







W skład nowej frakcji weszli: Vytautas Kamblevičius, Ona Valiukevičiūtė, Algimantas Dumbrava, Juozas Imbrasas, Kęstutis Bartkevičius, którzy opuścili sejmową frakcję Porządek i Sprawiedliwość, Algirdas Butkevičius, który ma ogłosić wyjście z Litewskiej Socjaldemokratycznej Partii Pracy oraz Rimas Andrikis, który opuścił „Porządkowców” jeszcze wcześniej i pracuje w Grupie Mieszanej sejmu.

Zgodnie ze statutem sejmu frakcję parlamentarną może założyć co najmniej siedmiu polityków. Partia rozpoczyna działalność, gdy informacja o jej powołaniu zostaje podana na posiedzeniu plenarnym sejmu. Jest to już siódma frakcja w sejmie.  

We środę, 11 września, mówiono o tym, że członkiem nowej frakcji zostanie również należacy obecnie do sejmowej Grupy Mieszanej Mindaugas Puidokas. We czwartek, 12 września, jednak oświadczył on, że rezygnuje z tych zamiarów z powodu oświadczenia lidera Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych Ramūnasa Karbauskisa, że rządząca większość nie będzie mogła współpracować z nowym tworem politycznym, jeżeli będą w niej pewne osoby, które wcześniej opuściły „Chłopów”.     

„Sprawy osobiste, zemsta osobista, przepychanie ludzi niczym na szachownicy są ważniejsze niż stabilność w państwie i wykonywanie prac ważnych dla ludzi. W tym kontekście, niewątpliwie, szkodziłbym zamiarom premiera, by w państwie rzeczywiście była stabilna większość, nie chciałem szkodzić twórcom frakcji i dlatego podjąłem decyzję o niedołączaniu do frakcji” – we czwartek powiedział w sejmie dziennikarzom M. Puidokas.

R. Karbauskis twierdził, że mówiąc o osobach niepożądanych, miał ma myśli nie tylko byłego współtowarzysza partyjnego M. Puidokasa.  

„Miałem na myśli wielu ludzi, którzy są w Grupie Mieszanej i którzy swoją działalnością udowodnili, że państwo jest dla nich mniej ważne niż interesy osobiste” – powiedział we czwartek dziennikarzom w sejmie lider Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych.

„Niczego nie reguluję. Nie mogę wydawać rozporządzeń. Ludzie są wolni, mandaty są wolne. Powiedziałem po prostu, że powinni się zastanowić, że trudno będzie pracować z ludźmi, którzy w sejmie myślą tylko o sobie” – dodał R. Karbauskis.

We środę, 11 września, premier Saulius Skvernelis zaprosił nową frakcję parlamentarną, by dołączyła do rządzącej większości.  

Koalicję rządzącą zgodnie z podpisaną w lipcu br. umową tworzą: Litewski Związek Chłopów i Zielonych, Litewska Socjaldemokratyczna Partia Pracy, partia Porządek i Sprawiedliwość oraz Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin.

Na podstawie: bns.lt