W Wilnie śmiertelny przypadek kleszczowego zapalenia mózgu


Fot. pixabay.com
Drugi w tym roku na Litwie śmiertelny przypadek kleszczowego zapalenia mózgu. W Wilnie na skutek tej groźnej choroby zmarł mężczyzna. W ubiegłym tygodniu w okręgu szawelskim odnotowano pierwszą ofiarę śmiertelną roznoszonej przez kleszcze choroby.
 
 


 

Badanie epidemiologiczne wykazało, że kleszcz zaatakował ofiarę przed miesiącem. Nie wiadomo dokładnie wiadomo, gdzie mężczyzna został ukłuty przez kleszcza, ostatnio często odwiedzał Puszczę Łabonarską. Nie był szczepiony przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu.

Centrum Chorób Zakaźnych i AIDS informuje, że na Litwie wzrasta liczba zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu. Od stycznia do czerwca na chorobę tę zapadło 99 osób. To znacznie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku (61 przypadków).

Lekarze przypominają, że najbardziej skutecznym sposobem zapobiegania kleszczowemu zapaleniu mózgu są szczepienia ochronne. Najlepiej jest się zaszczepić zimą lub wczesną wiosną, kiedy kleszcze są jeszcze nieaktywne.

Schemat uodpornienia przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu obejmuje podanie w ciągu roku 3 dawek szczepionki. Druga dawka podawana jest po upływie 1–3 miesięcy po pierwszej, a trzecia – po upływie 5–12 miesięcy po drugiej dawce. Aby utrzymać zabezpieczający poziom przeciwciał, konieczne jest podanie dawek przypominających – pierwsza po 3 latach, a następne co 5 lat. Osobom powyżej 60. roku życia dawkę przypominającą należy podawać co 3 lata. Jedna dawka szczepionki kosztuje około 30 euro.

Jeżeli decydujemy się na usunięcie kleszcza za pomocą pęsety lub kleszczołapek, to należy go złapać przy samej skórze i wyciągnąć zdecydowanym ruchem. Nie należy przy tym smarować pasożyta tłuszczami czy innymi płynami.

Na podstawie: delfi.lt, mp.pl