Wakacje i szkolenia liderskie w Lublinie


Uczniowie Gimnazjum Jana Pawła II w Majdanku, fot. z archiwum B. Mikulewicz
Nie wiesz, jak wesoło i pożytecznie spędzić lato? Masz dużo energii i pomysłów, ale nie wiesz, gdzie je zrealizować? Jesteś liderem, a może chcesz nim być? W takim razie "Wakacyjna Szkoła Liderów" w Motyczu jest miejscem dla ciebie! Właśnie tu będziesz miał możliwość nauczyć się, jaki ma być prawdziwy lider. Gimnazjum Jana Pawła II w Wilnie już 3 rok z rzędu bierze udział w projekcie organizowanym przez Akademię Młodzieżową. Krótko opowiemy, jak wyglądał nasz tegoroczny pobyt w Motyczu.
W dniach 24 lipca - 3 sierpnia uczniowie Gimnazjum im. Jana Pawła II wzięli udział w projekcie pt. "Wakacyjna Szkoła Liderów", zorganizowanym przez Fundację "Szczęśliwe Dzieciństwo". Cała nasza grupa zamieszkała w przepięknym domu należącym do fundacji w Motyczu Leśnym, nieopodal Lublina.

Podstawowym celem naszego pobytu było zdobycie jak największej wiedzy o tym, jakim powinien być lider i jak być dobrym liderem. Uczyliśmy się także budowania wspólnoty rodziny, grupy i narodu. Aby zdobyć należyte wiadomości w tym zakresie uczestniczyliśmy w warsztatach, które prowadził prezes Zarządu Fundacji "Szczęśliwe Dzieciństwo" Wacław Czakon.

Teoretyczną wiedzę, którą nam przekazał podczas zajęć, wkrótce mieliśmy okazję wykorzystać praktycznie. Zostaliśmy bowiem podzieleni na 4 "firmy", w których pracowaliśmy przez kolejne dni. Do każdej firmy dołączyła młodzież z Lublina. Do pierwszych zadań firm należało nadanie nazw naszym przedsiębiorstwom, wybranie prezesa (lidera) firmy, wiceprezesa, a także osób odpowiedzialnych za dział marketingowy i merytoryczny. Wypełniając dokumenty naszych firm, czuliśmy się, jakbyśmy naprawdę zakładali własne firmy.

Podczas obozu każda firma musiała organizować różne inicjatywy, wcześniej wykupione na giełdzie inicjatyw. Były to m.in.: turniej siatkówki, potańcówka, wieczór hawajski, pokaz mody ekologicznej, teleturniej, konkurs "Familiada" i wiele innych. Każda firma stanęła na wysokości zadania i zorganizowała wspaniałe imprezy, na których wszyscy doskonale się bawili.

Pewnego dnia urządziliśmy wieczór litewski, w czasie którego naszym nowym przyjaciołom z Lublina i instruktorom opowiadaliśmy o Litwie, Wilnie, gimnazjum, w którym się uczymy. Wieczór uwieńczył smaczny poczęstunek przywieziony z Wilna.

Już po 2 dniach intensywnej pracy było wystawione przedstawienie teatralne "Darcie pierza", dzięki któremu poznaliśmy, jak ważną częścią życia jest rodzina i jak wyglądały spotkania rodzinne dawniej. Pozwoliło to także odnaleźć siebie z innej strony oraz rozwijać swoje talenty. Mieliśmy okazję pobyć prawdziwymi aktorami, reżyserami oraz scenografami.

Budować grupę i uczyć się podziału strukturalnego na wesoło pomogły nam gry integracyjne, turnieje siatkówki, potańcówka, biesiady przy ognisku oraz inne inicjatywy firm. Lepiej poznaliśmy siebie oraz zbliżyliśmy się. Nauczyliśmy się zgranie pracować w naszych grupach, odpowiednio dzielić pracy. Czuliśmy się jadną wielką rodziną.

W ramach projektu mieliśmy okazję pogłębić nasze uczucia patriotyczne oraz wiedzę historyczną, zwiedzając Majdanek. Poznanie codzienności więźniów obozu pracy było wzruszające. Także dowiedzieliśmy się, jak tradycyjne dania Polskie, takie jak bigos, są powiązane z historią naszego kraju. 1 sierpnia uczciliśmy 69. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego poprzez prezentację krótkiego widowiska opartego na opowieści "Kamienie na szaniec", przedstawiającego miłość Basi i Alka, oraz biesiadę historyczną, która przeniosła nas w lata powstania. 

Oprócz zajęć w Motyczu zorganizowano nam wycieczki do Kozłówki, gdzie zwiedziliśmy piękny pałac rodziny Zamoyskich, do miasta Zamościa. Natomiast Lublin poznawaliśmy, uczestnicząc w grze historycznej. W trakcie gry nie tylko dowiedzieliśmy się wielu nowych rzeczy o Lublinie, ale po prostu dobrze się bawiliśmy.

W ciągu tych dziesięciu dni spędzonych poza domem uzyskaliśmy wiele pożytecznej wiedzy, nauczyliśmy się pracy zespołowej, poszerzyliśmy nasze wiadomości z historii. Na pewno niejeden z nas odkrył w sobie nieujawnione dotychczas pokłady kreatywności, pomysłowości, zdolności organizacyjnych. Poprzez projekt został nam przybliżony obraz współczesnego lidera, wszak właśnie ten temat mieliśmy za zadanie zgłębić.

"Dzięki "Wakacyjnej Szkole Liderow" bardziej poznałam siebie i swoje zdolności. Po pobycie w Motyczu czuję, że zmieniłam się w lepszą stronę, nabrałam odpowiedzialności i powagi" - mówi jedna z uczestniczek projektu - Aneta Pawlukiewicz.

Serdecznie dziękujemy organizatorom za tak wspaniale spędzony czas!