Warsztaty krajoznawcze w ramach współpracy polsko-litewskiej


Fot. Tatjana Čepukoit
W czerwcu grupa młodzieży z Liceum Ogólnokształcącego im. Tomasza Zana w Pruszkowie (Polska) gościła na Litwie. Tutaj młodzi badacze przez pięć dni na własne oczy oglądali zakątki Wilna i Trok, o których słyszeli podczas warsztatu krajoznawczego w Pruszkowie.
Trzy lata temu z inicjatywy historyka, językoznawcy, tłumacza Philipa Earla Steele, Amerykanina od 20 lat mieszkającego w Polsce, zorganizowano warsztaty krajoznawcze, polegające na nauce nie tylko historii, kultury, lecz i języka kraju, do którego młodzież się udaje. "Gdy spytałem, kto wśród Polaków szanowałby grupę Amerykanów (jestem Amerykaninem), którzy przylecieli do Warszawy tylko po to, by zjeść w McDonaldzie, wpaść do kościoła baptystów i pozować do zdjęcia pod pomnikiem Ronalda Reagana, to zaczęli mnie rozumieć" - wspomina Philip Earl Steele.

Głównym tematem projektu jest zapoznanie młodych Polaków z kulturą i historią odwiedzanego kraju, jak również ze zwyczajami jego mieszkańców oraz nawiązanie trwałych kontaktów między obu państwami.

Pierwsze warsztaty z języka litewskiego, historii, kultury oraz tradycji przy współudziale Ambasady Republiki Litewskiej w Warszawie odbył się w Gimnazjum im. Kopernika w Nowej Wsi. Kolejne zaś - w Liceum Ogólnokształcącym im. Tomasza Zana w Pruszkowie. Oba warsztaty poprowadziła - jako przedstawicielka polskiej mniejszości narodowej - asystentka wicemarszałka Sejmu RL Jarosława Narkiewicza Tatiana Czepukojć.

Uczniowie z ogromnym zaciekawieniem uczyli się podstawowych zwrotów z języka litewskiego, słuchali o kulturze mniejszości narodowych mieszkających na Litwie. Najwięcej uśmiechu na twarzach wywołało brzmienie polskich imion w języku litewskim. W celu urozmaicenia wiedzy o Litwie, uczniowie otrzymali także kilka pytań konkursowych. Na przykład: "W Wilnie - ponad 28 kościołów, jednak Napoleona zauroczył tylko - 1. Który z poniżej przedstawionych?".

Później młodzież z województwa mazowieckiego gościła na Litwie, gdzie na własne oczy poznawała zakątki, o których słyszała nie tylko podczas warsztatu krajoznawczego, lecz i podczas lekcji z języka polskiego oraz historii.

W ramach warsztatów naukowych prowadzonych przez opiekunkę grupy oraz nauczycielkę języka polskiego Ewę Kowalską, uczniowie byli zobligowani do przygotowywania materiałów po każdym dniu wizyt w szczególnych miejscach na Litwie, co w zamierzeniach poprawiło wiedzę z historii, jakość języka polskiego oraz jego funkcjonalnego zastosowania w życiu codziennym uczniów.

Na liście odwiedzanych miejsc były: podziemia Katedry Wileńskiej, Uniwersytet Wileński, Cmentarz na Rossie, Sejm Republiki Litewskiej, kienesa w Trokach oraz wiele innych zabytków.

Podczas wizyty w Sejmie Republiki Litewskiej licealiści mieli okazję zobaczyć rozpoczęcie posiedzenia oraz usłyszeć jak brzmi język litewski na żywo. Po wycieczce po budynku parlamentarnym młodzież z Pruszkowa spotkała się z wicemarszałkiem Sejmu Republiki Litewskiej oraz prezesem Trockiego Oddziału Rejonowego Związku Polaków na Litwie Jarosławem Narkiewiczem. Podczas spotkania zostały poruszone takie tematy, jak stosunki polsko-litewskie i system edukacyjny na Litwie. Młodzi z ogromnym zainteresowaniem dyskutowali także o sytuacji na Ukrainie.

Warto zaznaczyć, że Liceum Ogólnokształcące im. Tomasza Zana w Pruszkowie ukończył dobrze znany na Wileńszczyźnie polityk, marszałek Senatu, minister edukacji narodowej, prawnik, nauczyciel akademicki prof. Andrzej Stelmachowski.

"Dzięki pomocy finansowej i osobistemu zaangażowaniu Andrzeja Stelmachowskiego zbudowano i odnowiono wiele placówek oświatowych na Litwie. Stowarzyszenie "Wspólnota Polska", założone m.in. z jego inicjatywy, pomyślnie sprawuje opiekę nad promowaniem kultury polskiej i ochroną polskiego dziedzictwa narodowego. Nadanie Szkole Podstawowej w Starych Trokach, istniejącej w tej miejscowości już od ponad stu lat, imienia prof. Andrzeja Stelmachowskiego było symbolicznym aktem podziękowania za wszystko, co dla Polaków mieszkających na Litwie zrobił" - zaznaczył parlamentarzysta podczas spotkania.

Procesowi ubiegania się o nadanie polskiej szkole imienia prof. Stelmachowskiego towarzyszyły protesty, skargi rozsyłane do najwyższych urzędów w kraju, niechęć radykalnie nastawionych przeciwników polskości na Wileńszczyźnie. Nie zważając na to, 1 lipca 2010 roku decyzją Rady Samorządu Rejonu Trockiego polskiej szkole podstawowej w Starych Trokach nadano imię profesora Andrzeja Stelmachowskiego. "Szkoła Podstawowa w Starych Trokach zawsze była nie tylko placówką oświatową, lecz i ogniskiem kultury zrzeszającą ludzi mieszkających w rejonie trockim" - dodał J. Narkiewicz.

Opiekunka grupy pani Ewa Kowalska w imieniu Liceum wyraziła ogromne zainteresowanie nawiązaniem współpracy z wymienioną powyżej szkołą podstawową.

Materiał nadesłany. Publikacja bez skrótów i redakcji