Wielkanocne gotowanie z Haliną Bowszewicz


Halina Bowszewicz, fot. wilnoteka.lt
Niedzielę wielkanocną we wszystkich chyba domach na Wileńszczyźnie poprzedzają gorączkowe przygotowania w kuchni: smażenie, pieczenie, gotowanie. Halina Bowszewicz mistrzyni grillowania, prezes Litewskiego Zrzeszenia Grill i BBQ, znana jako Mama Barbecue lubi wielkanocne ucztowanie właśnie za różnorodność potraw mięsnych.




Halina Bowszewicz
 odkąd pamięta lubiła kręcić się w kuchni, pomagając mamie, babci i licznym ciociom w świątecznym pichceniu. Kiedy była dzieckiem, święta spędzała w rodzinnych stronach rodziców, w okolicy Niemenczyna.

Na Wileńszczyźnie przez cały Wielki Post ludzie powstrzymywali się od jedzenia mięsa, a w Wielkim Tygodniu przestrzegali ścisłego postu. „Zaczynało się pościć od środy. W czwartek nie było czasu na gotowanie i jedzenie, bo sprzątało się. W piątek rano była jakaś greczka. W sobotę dopiero, kiedy wróciło się z kościoła ze święconką, mama pozwalała troszkę czegoś uszczknąć” – Halina wspomina Wielkanoce swojego dzieciństwa. Do dziś pamięta, jak cudownie pachniało ziele angielskie, które babcia dodawała do mięs, jak kusiły wyciągnięte z pieca drożdżowe bułki i pasztety.

Dawniej na wielkanocnym stole na Wileńszczyźnie nie było ani żurku, ani bigosu, nie pieczono też mazurków. Koniecznie natomiast pojawiały się: wątrobianka, pasztet, galareta, szynka zapiekana w chlebie, chrzan i duże drożdżowe baby. „Te smaki i zapachy bardzo dobrze pamiętam” – mówi mistrzyni kuchni.

Przyznaje, że tęskni czasami do świątecznej atmosfery wiejskich Wielkanocy, ale te w mieście też mają swój urok, pod warunkiem, że się dba o zachowanie tradycji i że przy stole gromadzi się cała rodzina.

Wiedzą na temat smaków i zapachów, gotowania z sercem i miłością Halina Bowszewicz chętnie dzieli się podczas warsztatów, które organizuje w swoim studio kulinarnym „BBQ Mom's Cooking Studio”.

Przepisami na tradycyjny pasztet oraz kwas jabłeczno-pomarańczowy podzieliła się z Czytelnikami Wilnoteki.

Pasztet pieczony

Składniki: 300 g wątróbki wieprzowej, 300 g wątróbki drobiowej, 300 g podgardla wieprzowego, 300 g szynki wieprzowej, 3 jajka, 2 cebule, 1 marchew, 6 ząbków czosnku, łyżka masła, sól, pieprz.

Wątróbkę pokroić na mniejsze kawałki, wymoczyć w wodzie, następnie zagotować trzy razy – za każdym razem oszumowując i zlewając wodę. Po odszumowaniu gotować jeszcze przez ok. 15 minut. Osobno ugotować wieprzowinę (szynkę i podgardle). Gotować ok. 30 minut. Wodę, w której gotowane jest mięso można posolić. Gotowe wątróbki i mięso odstawić do przestudzenia. Cebulę pokroić w kostkę, marchew zetrzeć na tarce, przesmażyć, pod koniec dodając czosnek.

Warzywa, mięso i wątróbki przekręcić przez maszynkę. Do masy dodać jajka i przyprawy. Można też dodać rosołu, w którym gotowało się mięso. Masę przełożyć do formy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Piec około 30 minut.

Kwas jabłeczno-pomarańczowy

Składniki: 4 litry wody, 300 g suszonych jabłek, 1 pomarańcza, 30 g drożdży, 1 szklanka cukru.

Do wrzącej wody wrzucić suszone jabłka i kawałeczki pomarańczy. Gotować około 15 minut. Zostawić do przestygnięcia. Następnie dodać cukier i drożdże, dokładnie wymieszać. Następnego dnia napój jest gotowy do spożycia. 



Zdjęcia: Paweł Dąbrowski
Montaż: Mateusz Mozyro, Aleksandra Konina