Wileńskie drogi, unijny standart?


Fot. wilnoteka.lt
Wielkimi krokami zbliża się chwila, kiedy Litwa obejmie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. W Wilnie w rekordowym tempie są dokańczane prace drogowe. Aż dziesięć ulic w centrum stolicy ma nowiutkie nawierzchnie, żeby luksusowe samochody unijnych urzędników nie musiały podskakiwać na wybojach...
W ciągu zaledwie trzech  miesięcy, nowy (i trzeba mieć nadzieję - trwały) asfalt położono między innymi na ulicach Świdrygiełły (Švitrigailos), Jasińskiego (Jasinskio), Gasztołdowej (Goštauto), Zawalnej (Pylimo), na odcinku ul. Kalwaryjskiej pomiędzy Zielonym Mostem a aleją Konstytucji.

Najwięcej prac wykonano na ulicy Świętoroga (Šventaragio), opasującej pl. Katedralny od strony alei Giedymina. Praktycznie dokonano pełnej rekonstrukcji ulicy. Nie tylko odnowiono nawierzchnię i uporządkowano chodniki, ale wymieniono także całą podziemną infrastrukturę: sieci wodociągowe, cieplne, elektryczne, gazowe. Zainstalowano nowe oświetlenie. Zanim te gruntowne przeróbki się rozpoczęły - przeprowadzono badania archeologiczne.

Co prawda w dużej mierze prace drogowe były prowadzone nocą, ale oczywiście nie dało się uniknąć ograniczeń ruchu, a co za tym idzie nietypowych dla lata korków. Teraz kierowcy mogą odetchnąć z ulgą i bez strachu o podwozie jeździć wyremontowanymi wileńskimi ulicami, przynajmniej w cetrum...

Jeszcze jedną zmianą na korzyść kierowców będzie udostępnienie im pasa A, który wcześniej był zarezerwowany wyłącznie dla autobusów, trolejbusów, marszrutek i taksówek. Teraz po pasie A będą mogły jeździć również te samochody osobowe, w których jest czterech lub więcej pasażerów.

Na podstawie: vilnius.lt