Wilno będzie miało stadion za 156 mln euro
„Wiem, że wielu w to już nie wierzy, ale nieudana i trwająca od ponad trzech dziesięcioleci epopeja budowy stadionu narodowego zakończy się w 2023 roku” – tak decyzję stołecznej rady skomentował mer Wilna Remigijus Šimašius.
Projekt umowy koncesji na budowę wielofunkcyjnego ośrodka sportowego na wzgórzach szeszkińskich poparło 28 radnych, 3 głosowało przeciwko, 13 wstrzymało się od głosu.
Przetarg na realizację projektu wygrała należąca do koncernu Icor spółka Axis industries, a zarządzać obiektem ma spółka Kauno arena. Autorem projektu jest brytyjski architekt Damon Lavelle z międzynarodowej firmy „Populous”, projektującej stadiony UEFA.
Koszty budowy stadionu wyniosą 93,2 mln euro. Jednak w związku z tym, że władze miasta postanowiły zrealizować ten projekt na zasadach koncesji, ostateczna kwota będzie wyższa. W ciągu 25 lat miasto wypłaci inwestorowi – spółce BaltCap – 156 mln euro.
Stadion narodowy ma mieścić do 15 tys. osób. Będzie miał najnowocześniejszą murawę hybrydową. Obok stadionu wybudowane zostaną trzy boiska piłkarskie do treningów, spełniający wymogi IAAF stadion lekkoatletyczny, sześć boisk koszykarskich, boiska do gry w piłkę ręczną, sale gimnastyczne, ringi bokserskie.
Na terytorium kompleksu wielofunkcyjnego o powierzchni 22 ha zostanie urządzone również centrum kultury, muzeum sportu oraz przedszkole na 300 miejsc.
Projekt stadionu w dzielnicy Szeszkinia w Wilnie powstał jeszcze w ubiegłym stuleciu, w 1985 r. Ekipy budowlańców po raz pierwszy na placu budowy pojawiły się w 1987 r.
Na podstawie: vilnius.lt, ELTA
