Wyciek danych z Facebooka dotyczy prawie 3 mln użytkowników


Fot. pixabay.com
Prawie 3 miliony użytkowników Facebooka w Europie padło ofiarą wycieku danych. W piątek, 6 kwietnia w piśmie do Komisji Europejskiej serwis potwierdził, że wyciek danych do firmy doradczej Cambridge Analytica może dotyczyć prawie 2,7 mln mieszkańców krajów Unii Europejskiej. 10 kwietnia Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka, ma zeznawać przed komisjami sądownictwa i handlu Senatu USA.



Facebook potwierdził nam, że dane 2,7 mln osób w UE mogły być niewłaściwie przekazane Cambridge Analytica” – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand na konferencji prasowej w Brukseli.

List, który szef Facebooka Mark Zuckerberg wysłał do unijnej komisarz sprawiedliwości Very Jourovej zawiera też wyjaśnienia w sprawie kroków, jakie platforma podjęła od czasu ujawnienia skandalu. Przeanalizujemy pismo szczegółowo, ale już teraz jest jasne, że będą potrzebne dalsze rozmowy z Facebookiem” – zaznaczył rzecznik KE.

Dodał, że będą one dotyczyły szerszego pytania o proces demokratyczny” oraz wdrażania zmian w kontekście mających wejść w życie w UE nowych zasad ochrony danych osobowych. Na początku przyszłego tygodnia V. Jourova ma rozmawiać z M. Zuckerbergiem przez telefon.

We czwartek komisarz rozmawiała z Europejskim Inspektorem Ochrony Danych. We wtorek europejskie władze ochrony danych osobowych mają dyskutować o sprawie wykorzystania bezprawnie uzyskanych danych z platformy. Silne, skoordynowane podejście unijnych władz ochrony danych osobowych jest kluczowe w dochodzeniu” – zaznaczył C. Wigand.

Komisja przypomniała w piątek, że 25 maja wchodzą w życie nowe przepisy w sprawie ochrony danych osobowych. Przewidują one m.in., że jeśli firma zbiera czyjeś dane w określonym celu, musi uzyskać zgodę na ewentualne przekazanie ich dalej albo wykorzystanie w innym celu.

Nowe regulacje zobowiązują też firmy do szybkiego poinformowania konsumenta o możliwym naruszeniu ochrony jego danych. Platformy będą miały na to 72 godziny. W razie złamania unijnych zasad inspektorzy danych osobowych mają mieć możliwość nakładania kar. Sankcje te będą proporcjonalne do przewinienia, ale będą mogły wynosić do 4 proc. globalnego rocznego obrotu firmy” – mówił rzecznik KE.

We środę Facebook poinformował, że firma Cambridge Analytica może mieć dane nawet 87 mln użytkowników serwisu. Wcześniej oceniano, że przedsiębiorstwo to, które wykorzystywało informacje o użytkownikach Facebooka do analizowania ich osobowości i wpływania na masowe zachowania wyborców, nielegalnie pozyskało dane 50 mln klientów serwisu społecznościowego.

10 kwietnia M. Zuckerberg ma zeznawać przed komisjami sądownictwa i handlu Senatu USA. Kontrowersyjne praktyki Cambridge Analytica ujawniła brytyjska gazeta The Observer. Firma, świadcząc usługi dla swoich klientów, wykorzystywała dane pozyskane z Facebooka do profilowania użytkowników pod kątem preferencji wyborczych i wpływania na ich polityczne decyzje.

Na podstawie: PAP