Zakończyło się Zgromadzenia Parlamentarne Polska–Litwa–Ukraina


Od lewej: Viktoras Pranckietis, Stanisław Karczewski, Andrij Parubij, fot. wilnoteka.lt/Eryk Iwaszko
Z dwudniową wizytą na Litwie przebywa marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski. Przewodniczy on polskiej delegacji na odbywającej się 12–13 listopada 9. sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polska-Litwa-Ukraina.








Swoją wizytę na Litwie marszałek Stanisław Karczewski rozpoczął od złożenia kwiatów przy Mauzoleum Matki i Serca Syna na wileńskim cmentarzu na Rossie. „Jesteśmy bardzo wdzięczni wileńskiej i centralnej władzy za to, że tak dużo życzeń płynęło do Polski, że tak dużo było gestów pokazujących, że nasze relacje są coraz lepsze” – powiedział, komentując niedzielne obchody Święta Niepodległości Polski w Wilnie.

Podczas swojego wystąpienia inauguracyjnego na Zgromadzeniu Parlamentarnym Polska–Litwa–Ukraina marszałek podkreślił, że interesy Polski, Litwy i Ukrainy są zbieżne, a ich wspólnym wrogiem jest „imperialna polityka Moskwy”. „Razem stawiamy jej czoło, razem wspieramy integralność terytorialną i niepodległość Ukrainy” – mówił. Przypomniał, że „Polska jest trzecim, po USA i Kanadzie, donatorem pomocy dla armii ukraińskiej, a Litwa działa w tym samym kierunku stosownie do swego potencjału”. Dodał także, że wszystkie trzy kraje wspólnie opowiadają się za utrzymaniem sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji i sprzeciwiają się budowie gazociągu Nord Stream 2, który  jak wskazał  stworzy nowe źródło finansowania wojennych działań Rosji.

Marszałek senatu wezwał także do uporządkowania kwestii dotyczących historii tak, by nie rzutowały one na współczesne relacje między naszymi państwami. W tym kontekście przypomniał o konsekwencjach podejmowanych przez parlamenty decyzji politycznych dotyczących spraw historycznych. „Tak jak historia, tak i kwestia mniejszościowa są realnie trudne, ale nie jest to powodem, byśmy pozwolili komukolwiek na rozgrywanie ich w celu poróżnienia nas” – mówił Stanisław Karczewski. Jak dodał, „wspólnym zadaniem Polski, Litwy i Ukrainy jest uczynienie wszystkiego, by historia nie przeszkadzała nam w kształtowaniu teraźniejszości i przyszłości”.

Po sesji plenarnej Zgromadzenia Stanisław Karczewski w towarzystwie przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy Andrija Parubija oraz przewodniczącego Sejmu Litwy Viktorasa Pranckietisa spotkali się z premierem Litwy Sauliusem Skvernelisem

Podczas drugiego dnia Zgromadzenia litewski sejm przyjął rezolucję potępiającą zorganizowanie 11 listopada wyborów na okupowanym przez Rosję terytorium Ukrainy. „Zorganizowane przez separatystów «wybory» na okupowanych terytoriach Ługańska i Doniecka pokazują samowolę Rosji, która jest tam siłą okupacyjną” – czytamy w dokumencie.

Następnie głos zabrał ponownie marszałek Stanisław Karczewski. W swoim przemówieniu wyraził wdzięczność za życzenia i gesty z okazji stulecia polskiej niepodległości ze strony władz Litwy. Przypomniał także kilka ważnych dla polsko–litewsko–ukraińskich relacji rocznic, które obchodzimy w tym roku oraz zadeklarował wsparcie dla Ukrainy. Mowę wygłosił również przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij, który przypomniał, że w tym roku mija 5 lat od wydarzeń na Majdanie. Dodał, że wróg jest ten sam i Ukraina walczy o swoją niepodległość. „Jeśli Ukraina nie wytrzyma, agresji doświadczą inni. To będą ci, którzy graniczą z Federacją Rosyjską. Ta agresja może przybierać różne formy. Może to być agresja hybrydowa, energetyczna, gospodarcza, informacyjna, a także humanitarna” – przestrzegał.

Podczas Zgromadzenia parlamentarzyści Polski, Litwy i Ukrainy rozmawiali o bezpieczeństwie, Partnerstwie Wschodnim i piątej rocznicy wydarzeń na kijowskim Majdanie. Delegacje poruszyły też tematy dotyczące zagrożeń hybrydowych, walki z propagandą oraz współpracy w dziedzinie wojskowości i energetyki. Jak powiedział szef litewskiego parlamentu Viktoras Pranckietis, Zgromadzenie Parlamentarne Polski, Litwy i Ukrainy to okazja, aby porozmawiać o problemach również podczas dwustronnych spotkań.

Ostatnim punktem programu wizyty marszałka S. Karczewskiego był udział w uroczystym przyjęciu z okazji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę, które wydała ambasador Urszula Doroszewska w odrestaurowanym niedawno Pałacu Paców.

Na podstawie: PAP, IAR