Zbigniew Wodecki nie żyje


fot. Wilnoteka.lt
Dzisiaj w wieku 67 lat zmarł Zbigniew Wodecki. Ostatnie dni życia kompozytor i muzyk spędził w warszawskim szpitalu. Śmierć nastąpiła na skutek komplikacji po udarze mózgu. Odchodzącemu artyście towarzyszyła żona i dzieci. Jeszcze w kwietniu Zbigniew Wodecki planował "ładowanie akumulatorów" przed tegorocznymi koncertami. Niestety nie będzie mu już dane występować na ziemskich scenach. Życie polskiego muzyka dobiegło dzisiaj końca, ale jego spuścizna będzie z pewnością cieszyć jeszcze przez długie lata.

Zbigniew Wodecki urodził się 6 maja 1950 w Krakowie. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął w wieku 5 lat. Z wyróżnieniem ukończył szkołę w klasie skrzypiec Juliusza Webera. Zadebiutował w 1972 roku w Opolu. Grał między innymi z Ewą Demarczyk, Markiem Grechutą, Zygmuntem Koniecznym, w zespołach Czarne Perły i Anawa. Był piosenkarzem, multiinstrumentalistą, grał na skrzypcach, trąbce i fortepianie. Komponował, spełniał się jako aktor i prezenter telewizyjny. Prowadził program "Droga do Gwiazd". Pełnił rolę jurora w polskiej edycji "Tańca z Gwiazdami". Był skrzypkiem Orkiestry Symfonicznej PRiTV oraz Krakowskiej Orkiestry Kameralnej. Wszyscy znają jego niezapomniane przeboje "Chałupy", "Zacznij od Bacha", "Izoldę" czy "Pszczółkę Maję". 

Zbigniew Wodecki wielokrotnie odwiedzał Wileńszczyznę. Po raz ostatni przyjechał na Litwę w zeszłym roku. Wystąpił wtedy w polskim kościele pw. Ducha Świętego. Zaśpiewał w "Nieszporach Ludźmierskich" - koncercie zorganizowanym z okazji 1050-lecia Chrztu Polski. 




Na podstawie: inf. wł, wikipedia.org

Komentarze

#1 *Był w porządku człowiekiem,

*Był w porządku człowiekiem, żartującym, niekonfliktowym, nie dającym się wykorzystywać politycznie i jego słynne włosy

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.