Zełenski człowiekiem roku dziennika „Financial Times”


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski / Fot. AP
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski został w poniedziałek, 5 grudnia, uznany przez brytyjski dziennik „Financial Times” człowiekiem roku 2022. „Jestem bardziej odpowiedzialny niż odważny. Po prostu nie lubię zawodzić ludzi” – powiedział laureat.






Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał też, że zamiast odpierać napaść Rosji, wolałby teraz wraz z synem łowić ryby w Dnieprze. „To swojskie przesłanie jest charakterystyczne dla przywódcy, który wciąż przedstawia się jako normalny człowiek o skromnych gustach i głębokim poczuciu człowieczeństwa, cechach, które przyniosły mu podziw Ukraińców i ich zwolenników za granicą” – zauważa „FT”.

Jak dodaje, Zełenski jest lustrzanym odbiciem granego przez niego wcześniej w serialu satyrycznym zwykłego człowieka, który stał się prezydentem. „Jest też antytezą ukrywającego się na Kremlu prezydenta Rosji Władimira Putina, którego obsesja odbudowy imperium kosztowała dziesiątki, a może i setki tysięcy istnień ludzkich. Przed lutową inwazją wielu Ukraińców uważało go za żart, amatora, który nie potrafi sprostać wyzwaniu, jakim jest wysokie stanowisko. 44-letni Zełenski zasłużył na miejsce w historii dzięki niezwykłym przejawom przywództwa i hartu ducha” – pisze brytyjska gazeta.

Zwraca uwagę, że podobnie jak premier Winston Churchill, który przez radio mobilizował Brytyjczyków w czasie niemieckich bombardowań, tak Zełenski wykorzystuje media społecznościowe do nieustannej kampanii na rzecz zachodniego wsparcia militarnego i finansowego, przekształcając trudną sytuację swojego narodu w moralny środek nacisku na przywódców w Europie i USA. Przekonał Europejczyków, by ponieśli ogromne koszty przeciwstawienia się Putinowi i zaoferowali Kijowowi drogę do członkostwa w UE.

„Po drodze stał się rzecznikiem liberalnej demokracji w szerszym globalnym starciu z autorytaryzmem, które może zdefiniować przebieg XXI wieku. Zełenski stał się również uosobieniem odwagi i odporności narodu ukraińskiego w jego walce z rosyjską agresją” – pisze „FT” w uzasadnieniu swojego wyboru.

„Walczymy przeciwko szalonym ludziom” – mówi Zełenski o przywódcach Rosji, nawiązując do tego, że w okresie poprzedzającym inwazję wielokrotnie próbował zadzwonić do Putina i powiedzieć mu, że będzie to „wielki błąd, wielka tragedia”, ale rosyjski przywódca nie odbierał jego telefonów.

Podkreśla, że Ukraina musi wyzwolić wszystkie swoje terytoria spod rosyjskiej okupacji, w przeciwnym razie wojna po prostu zostanie wznowiona w późniejszym terminie. Odrzuca zatem pojawiające się ostatnio nowe głosy wzywające do negocjacji z Rosją. „Świat nie jest lekarzem z dużym doświadczeniem, nie jest lekarzem Putina, a Putin nie jest pacjentem tego świata” – mówi Zełenski.

Na podstawie: PAP