Zlot Dziękczynienia za 20-lecie patrona harcerstwa polskiego


Mat. prom. organizatorów
W tym roku harcerze świętują 20 rocznicę ogłoszenia S. W. Frelichowskiego patronem harcerzy. Z tej okazji Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie we współpracy z Fundacją „Caritas Super Omnia Est” im. błogosławionego Stefana Wincentego Frelichowskiego 12-15 maja br. organizuje zlot dziękczynienia za 20-lecie patrona Harcerstwa Polskiego „Wilno miasto miłosierdzia”. Zlot będzie miał charakter międzynarodowy, planowane jest przybycie przedstawicieli Harcerstwa Polskiego z 14 krajów.
13 maja
16.30 - Składanie wieńców na Rossie i zwiedzanie cmentarza z udziałem Pełnomocnika Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą Jana Dziedziczaka
19.00 - Apel harcerski na górze Trzech Krzyży
19.30 - Ognisko harcerskie

14 maja
10.00-13.30 - Warsztaty Taneczno-Muzyczne w Klasztorze Franciszkanów
17.30-20.30 - Festiwal „Bóg jest Miłością” DKP duża sala

15 maja
13.30 - Uroczysta msza święta w kościele św. Rafała Archanioła w Wilnie

S. W. Frelichowski, zwany Wickiem, urodził się 22 stycznia 1913 w Chełmży. Żył tylko 32 lata, ale całym swoim sercem pełnił służbę Bogu, ludziom i ojczyźnie. Był księdzem, harcerzem i człowiekiem, który stracił życie pomagając innym.

W 1927 roku mając 14 lat wstąpił do Związku Harcerstwa Polskiego, do 2 Pomorskiej Drużyny Harcerzy im. Zawiszy Czarnego w Chełmży (Hufiec Toruń). Za 4 miesiące złożył przyrzeczenie harcerskie, wkrótce został drużynowym. Tę funkcję pełnił przez około 4 lata. Po maturze wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie. W 1937 roku w wieku 24 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Frelichowski był człowiekiem dużego serca i głębokiej wiary, tym samym zostawił po sobie wizerunek wzorowego kapłana. Był przyjacielem młodzieży, działaczem misyjnym, organizatorem kościelnej prasy. Nie raz znany jako opiekun chorych.  Nieustannie też pełnił swoją harcerską służbę będąc nie tylko kapelanem Pomorskiej Chorągwi Harcerzy ZHP, ale też będąc redaktorem harceskiego biuletynu „Zew Starszoharcerski”. Podczas wybuchu II wojny światowej uczestniczył w Pogotowiu Harcerek i Harcerzy.

Wszystkie kolejne wydarzenia w życiu Frelichowskiego były mało optymistycznym wyzwaniem. Był kapłanem, podharcmistrzem, człowiekiem pełnym odwagi i otwartości na pomoc, więc cała jego przedwojenna działaność w harcerstwie i wpływ na młodsze pokolenie zostały powodem jego aresztu we wrześniu 1939 roku. Po dwóch dniach został wypuszczony, ale po miesiący został ponownie zatrzymany i osadzony w Forcie VII. Kolejne lata był przewożony z jednego obozu do drugiego. Mimo to, że duchowni należeli do najbardziej gnębionych grup, Stefan Wincenty nieustannie pełnił swoją posługę organizując modlitwy, spowiedzi, organizując potajemne msze.

„Dzięki wierze w Boga i harcerstwie, które go ukształtowało, dawał wszędzie świadectwo. Był podporą dla innych wszędzie, gdzie się znalazł. W tej parafii, gdzie posługiwał, czy potem w konkretnych obozach - wszędzie potrafił znaleźć dla siebie zadanie i pomagać innym. Nie narzekał, nie tracił na to energii, ale szukał przestrzeni do czynienia dobra” – pisał o Frelichowskim w swoich wspomnieniach kardynał Adam Kozłowiecki, więzień Oświęcimia i Dachau.

Na przełomie 1944/45 w obozie wybuchła epidemia tyfusu, a chorzy zostawali porzucani na swój własny los. Nie patrząc na śmiertelną chorobę oraz odrzucenie chorych,  Ks. S. W. Frelichowski zaangażował się w pomoc chorym i zachęcił do tego innych obecnych kapłanów. Podczas udzielania pomocy współwięźniom sam zaraził się tyfusem, który połączył się z zapaleniem płuc i spowodował śmierć Frelichowskiego 23 lutego 1945 roku.

W trudnej sytuacji wielu mu mówiło, że warto oszczędzać siły, warto zachować zdrowie i życie, bo kiedy wróci do wolnej Polski, to ludzie będą potrzebowali posługi kapłańskiej. Bł. ks. Stefan Wincenty Frelichowski odpowiadał na to bardzo prosto, zwyczajnie: „Ale ja jestem księdzem nie na jutro, nie na przyszłość, jestem księdzem dzisiaj”. To jest odpowiedź na to, jak szczęśliwie przeżyć swoje życie. Trzeba być tu i teraz dobrym człowiekiem, dobrym harcerzem, a jeśli w naszym sercu jest wiara, to trzeba być dobrym chrześcijaninem – mówił ks. bp Wiesław Śmigiel.

Ksiądz Stefan Wincenty Frelichowski został zaliczony w poczet błogosławionych oraz ogłoszony patronem polskich harcerzy.



Zlot Dziękczynienia za 20-lecie patrona harcerstwa polskiego
Wilno
12-15 maja 2022 r.
Data: 
12.05.2022 - 10:00 - 15.05.2022 - 12:00