Związek zawodowy oświatowców domaga się dymisji minister edukacji


Jurgita Petrauskienė i Saulius Skvernelis, fot. wilnoteka.lt/Eryk Iwaszko
Związek Zawodowy Pracowników Oświaty domaga się dymisji minister oświaty i nauki Jurgity Petrauskienė. Związkowcy skierowali oświadczenie do parlamentarzystów, w którym zwracają uwagę na bałagan w systemie edukacji związany z wprowadzeniem etatowego wynagrodzenia nauczycieli. Ich zdaniem, szefowa resortu nie panuje nad sytuacją, a zamieszanie w szkołach związane z wprowadzonymi zmianami odbija się na jakości nauczania.



„Reakcja nauczycieli na przemówienie minister podczas świątecznej akademii jest odzwierciedleniem obecnej sytuacji w systemie oświaty, którą zdestabilizowały nieprzemyślane reformy, minister natomiast nie potrafi nad nią zapanować” – w oświadczeniu skierowanym do posłów napisał przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Oświaty Andrius Navickas. Wspomniany incydent miał miejsce w Kownie podczas uroczystości z okazji Dnia Nauczyciela: przemówieniu minister Jurgity Petrauskienė towarzyszyły gwizdy i okrzyki dezaprobaty. 

Związek Zawodowy Pracowników Oświaty jest jedną z kilku działających na Litwie organizacji zawodowych pedagogów. Jak twierdzi A. Navickas, system etatowego wynagrodzenia został wprowadzony pośpiesznie, bez wcześniejszego przygotowania pod względem prawnym, w efekcie wywołało to destrukcję w skali państwa, gdyż zostały stworzone „systemowe przesłanki do nieprzejrzystego podziału finansów publicznych, protekcjonizmu, nadużyć, masowego łamania zasady praw równouprawnienia”. ZZPO apeluje do posłów o pilną interwencję. 

„Oczywiste jest, że nauczyciele nie mają zaufania do pani minister. Takiej niejasności, napięcia i wzajemnej niechęci nie było nigdy dotąd. Dlatego wybrani przez obywateli posłowie muszą wziąć odpowiedzialność za tę katastrofalną sytuację i ją zmienić” – uważa Andrius Navickas.

Związkowcy sugerują, że sprawą powinien zająć się Sąd Konstytucyjny, gdyż podstawy prawne nowego systemu wynagrodzeń nauczycieli są antykonstytucyjne i dyskryminujące.

Ministerstwo Oświaty i Nauki podaje, że wraz z wprowadzeniem etatowego systemu fundusz wynagrodzeń nauczycieli do 2020 roku zwiększy się o 95 mln euro., a zarobki nauczycieli wzrosną o jedną piątą, w tym już w 2018 roku o 10 proc. We wrześniu 2019 r. średnie wynagrodzenie nauczyciela ma przekroczyć 1 tys. euro.

Obecnie specjalna, powołana przez resort oświaty grupa robocza wizytuje samorządy, które mają problemy z wdrożeniem etatowego wynagrodzenia. W ubiegłym tygodniu grupa ta odwiedziła Gimnazjum im. J. Śniadeckiego w Solecznikach. Według zapowiedzi ministerstwa, w listopadzie powstanie „mapa wynagrodzeń nauczycieli”, na podstawie której można będzie ocenić, jak samorządy poradziły sobie z nowym systemem.

Na podstawie: lrytas.lt, smm.lt