Zwycięska praca Bartosza Urbanowicza na warsztatach filmowych we Włoszech


Na zdjęciu (od lewej): Beniamino Barrese i Bartosz Urbanowicz, fot. archiwum prywatne rodziny Urbanowiczów
Uczeń klasy III Gimnazjum im. św. Jana Pawła II w Wilnie Bartosz Urbanowicz zdobył I miejsce podczas zorganizowanych 1-8 października br. we Włoszech warsztatów filmowych dla młodzieży. Wzruszająca opowieść o… ślimakach, ujrzana oczyma młodego twórcy, zachwyciła komisję konkursową.






Tygodniowe warsztaty dla młodzieży z Litwy i Włoch w ramach międzynarodowego projektu „Film Dialogue” (pol. „Dialog filmowy”) odbyły się w miasteczku Pennabilli w prowincji Romania. Do udziału w nich Bartek – jako jeden z ośmiu z Litwy i jedyny Polak – został wyłoniony spośród 60 kandydatów. Należy podkreślić, że spróbowania sił w projekcie filmowym zaproponowała mu wicedyrektor jego gimnazjum Diana Judkiewicz.

W ramach warsztatów odbywały się spotkania z reżyserami i twórcami filmowymi, następnie zaś każdy z uczestników miał za zadanie nakręcenie filmu dokumentalnego z serii „Małe tragedie”.

Specjaliści z branży filmowej służyli radą i wsparciem merytorycznym, ale to na barkach adeptów sztuki filmowej spoczywała całość – od pomysłu do realizacji.

Bartek wymyślił więc temat, robił zdjęcia (á propos, komórką), następnie montował, dobierał muzykę...

Powstała opowieść o tym, że obok „wielkiego” świata ludzi istnieje „mały” świat – równie piękny i wartościowy. I choć dostrzegamy go czasem – ba! stawiamy jego przedstawicielom nawet pomniki, tak naprawdę jesteśmy wobec tego świata raczej obojętni…   

Praca Bartka „Cudowny mały świat” zajęła I miejsce ex aequo z pracą Medy Pilkauskaitė z Wilna. 

Pennabilli to miasteczko związane z wybitnym włoskim scenarzystą i poetą Tonino Guerrą (1920-2012). Miał on na swoim koncie współpracę z najznamienitszymi twórcami kina włoskiego i europejskiego Federico Fellinim, Michelangelo Antonionim, Vittorio de Siką, Giuseppe de Santissem, Andriejem Tarkowskim, był laureatem wielu nagród, został m.in. trzykrotnie nominowany do Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny.

Jego żona Lora Guerra była honorowym gościem warsztatów i osobiście nagradzała laureatów. Sprezentowała też Bartkowi tomik wierszy swego męża z dedykacją nawiązującą do tematu jego zwycięskiego filmu.

Kto wie, może włoska przygoda z filmem zadecyduje o wyborze kierunku studiów Bartosza Urbanowicza


Na zdjęciu (od lewej): Milda Pilkauskaitė, Bartosz Urbanowicz i Lora Guerra, fot. archiwum rodziny Urbanowiczów

Na podstawie: inf. wł.