Złote Dzwoneczki rozdane

W ramach festiwalu można było zobaczyć dziewięć finałowych spektakli wyłonionych w preselekcjach spośród dwudziestu, a także spektakl Polskiego Teatru w Wilnie. Do konkursu zgłaszały się grupy teatralne ze szkół polskich na Litwie i na Białorusi. "Wszystkie spektakle zakwalifikowane do finału miały coś ciekawego do zaprezentowania i były dobrze prowadzone" - powiedział przewodniczący jury, aktor Piotr Damulewicz.

Szczęśliwymi zdobywcami Złotego Dzwoneczka, najbardziej prestiżowego wyróżnienia w konkursie, okazali się członkowie grupy "Wiercipięty" z Progimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie za spektakl: "Kto powiedział "miau"". Srebrny Dzwoneczek przypadł zespołowi "W świecie bajek" ze Szkoły Podstawowej im. M. Zdziechowskiego w Suderwie za spektakl "Pippi idzie do szkoły". Na brąz zasłużyli członkowie zespołu "Kolorowy świat" ze Szkoły Średniej im. Wł. Syrokomli w Wilnie za spektakl "Popołudniówka z wierszami".

Teresa Mojsiewicz, reżyser i opiekun zwycięskiej grupy nie kryje radości z sukcesu swoich podopiecznych: "Modliłam się o Brązowy Dzwoneczek. Nawet nie marzyłam o złocie, a tu taka niespodzianka. W grupie jest aż 27 dzieci, nikt nie zachorował. Wszystkie zdążyły wyzdrowieć do czasu wielkiego finału. Na zwycięstwo grupy pracował sztab specjalistów, jak choćby logopeda. Pani Alina Judycka, zajęła się stroną muzyczną spektaklu".

A tak przyznanie "Wiercipiętom" najwyższego lauru komentuje przewodniczący komisji Piotr Damulewicz: "To był spektakl zrealizowany zgodnie z rozumieniem idei spektaklu dziecięcego, pod którą mieszczą się walory artystyczne, funkcja wychowawcza, edukacyjna, troska o słowo".

Nagroda publiczności została przyznana spektaklowi "Wyprawa internautów" w reżyserii Bożeny Bieleninik z Gimnazjum im. św. R. Kalinowskiego w Niemieżu.

Atrakcją festiwalu okazał się występ Polskiego Teatru w Wilnie - sztuka "Królewna i rozbójnicy". "Było pięknie. Podobały mi się kolorowe stroje i śmieszne sytuacje, na przykład kiedy ktoś się przewrócił. Fajniej oglądać moich kolegów, a nie dorosłych, bo ja ich znam i czuję się taka szczęśliwa, że teraz mogę wziąć od nich autograf" - podzieliła się  z "Wilnoteką" swoimi wrażeniami z festiwalu dziesięcioletnia Ania.

"To, co tutaj zaprezentowano, pozostanie długo w pamięci, w sercach. Rozstajemy się na rok tylko z festiwalem, ale nie z bajką i teatrem" - powiedział na zakończenie festiwalu Józef Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna".

Imprezie patronowali: Wydział Konsularny Ambasady RP w Wilnie, Zarząd Krajowy Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", Podlaski Oddział Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" w Białymstoku, a także Dom Kultury Polskiej w Wilnie. 

Na podstawie: Inf.wł.