Własne
Waldemar Szełkowski |
15.08.2020 - 11:15
2 lipca 1920 r. bolszewicki dowódca Frontu Zachodniego Tuchaczewski rozkazał: "Żołnierze Armii Czerwonej! Nadszedł czas rozrachunku. Armia Czerwonego Sztandaru oraz armia drapieżnego Białego Orła stanęły naprzeciw siebie przed bojem na śmierć i życie. Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój masom pracującym. Na zachód! Wybiła godzina natarcia. Na Wilno, Mińsk i Warszawę! Naprzód marsz!"
Waldemar Szełkowski |
10.08.2020 - 13:16
"W początku 1920 roku wszystko wyglądało pokojowo, zdawało się, że wojna już bliska jest końca. Wschodni front stał mocno na zdobytej linii na Berezynie, wyglądało że powodzenie oręża polskiego musi być tylko zatwierdzone przez układ pokojowy, co już należało do dyplomacji. Czuć było ten pokój w powietrzu - tak nam się zdawało." - po latach wspominał oficer 13. Pułku Ułanów Andrzej Brochocki. Tym czasem w sztabach trwały przygotowania i 14 maja bolszewicy uderzyli.
Waldemar Szełkowski |
23.07.2020 - 14:52
Maj 1920 roku na froncie polsko-bolszewickim cechowała nie tylko udana wyprawa kijowska. Przede wszystkim z każdej strony czyniono gorączkowe przygotowania do kolejnych zaczepnych działań zbrojnych i ten miał większe szanse na pomyślne zakończenie wojny, kto szybciej przejąłby inicjatywę. Polska ofensywa planowana była 1 czerwca, Tuchaczewski zaatakował polskie pozycje wcześniej - 14 maja, ale ze skutkiem dość miernym - Polacy powstrzymali atak i nawet odepchnęli bolszewików, jednak polskie plany także zostały zniweczone. Cały czerwiec na froncie tym trwały przygotowania do nowego starcia.
Waldemar Szełkowski |
03.07.2020 - 19:19
Zwycięska Bitwa Warszawska i wygrana wojna polsko-bolszewicka 1920 roku przekonały Polaków, że po wielu latach rozbiorów i klęsk można zwyciężać, pokonywać wroga o wiele liczniejszego. Cud nad Wisłą uchronił Europę przed barbarzyństwem bolszewickim, a narodom bałtyckim na 20 lat zapewniła niezależny byt państwowy. W tym też Litwie, co dopiero ostatnio przez Litwinów zaczyna być dostrzegane i doceniane. Do walki o niepodległość stanął cały naród polski, nie zabrakło też synów (a nawet córek!) Ziemi Wileńskiej i niejeden wilniuk spoczął w grobie pod Radzyminem, Grodnem, Lidą - na całym szlaku działań wojennych, które nie ominęły również Wileńszczyzny. Dziś rozpoczynamy na naszym portalu cykl publikacji, przypominających wydarzenia sprzed stu lat, atmosferę panującą wówczas w społeczeństwie i armii oraz operacje i walki Wojska Polskiego, w szczególności pułków, związanych z Ziemią Wileńską.
Bartosz Frątczak |
23.05.2020 - 11:55
To autorska kronika sytuacji na świecie i w kraju. Reakcje na statusy z Facebooka, sceny z życia domowej kwarantanny i komentarze polityków. Fakty i ich subiektywna ocena. Z przymrużeniem oka o pandemii, lecz z szacunkiem do zakażonych ofiar. W każdą sobotę wraz z podcastem na portalu Wilnoteka.
Bartosz Frątczak |
16.05.2020 - 10:15
To autorska kronika sytuacji na świecie i w kraju. Reakcje na statusy z Facebooka, sceny z życia domowej kwarantanny i komentarze polityków. Fakty i ich subiektywna ocena. Z przymrużeniem oka o pandemii, lecz z szacunkiem do zakażonych ofiar. W każdą sobotę wraz z podcastem na portalu Wilnoteka.
Jan Andrzejewski |
14.05.2020 - 14:20
Jan Paweł II Nasz Papież odegrał olbrzymią rolę w życiu ludzi na całym świecie, wsparcie duchowe i jego obecność w wielu miejscach pozwoliły szczególnie Polakom odczuwać, że obejmuje ich szczególnym wsparciem, podnosi na duchu, pozwala realizować najskrytsze marzenia, które bez jego dobrej energii wydawały się prawie niemożliwe. Polacy na Wileńszczyźnie z wielką radością przyjęli Pielgrzymkę Papieża na Litwę, do tej pory jeździli na spotkania do Polski, a tym razem z radością mogli przyjąć go w swoim domu u siebie i właśnie tu podzielić się z nim swoimi troskami i poczuć, że jego obecność poprawi ich dolę.
Bartosz Frątczak |
08.05.2020 - 23:59
To autorska kronika sytuacji na świecie i w kraju. Reakcje na statusy z Facebooka, sceny z życia domowej kwarantanny i komentarze polityków. Fakty i ich subiektywna ocena. Z przymrużeniem oka o pandemii, lecz z szacunkiem do zakażonych ofiar. W każdą sobotę wraz z podcastem na portalu Wilnoteka.
Bartosz Frątczak |
02.05.2020 - 10:11
To autorska kronika sytuacji na świecie i w kraju. Reakcje na statusy z Facebooka, sceny z życia domowej kwarantanny i komentarze polityków. Fakty i ich subiektywna ocena. Z przymrużeniem oka o pandemii, lecz z szacunkiem do zakażonych ofiar. W każdą sobotę wraz z podcastem na portalu Wilnoteka.
Wilnoteka.lt |
28.04.2020 - 14:35
Na przekór wirusowi - zapraszamy na Wielką Polską Majówkę! Redakcja Wilnoteki, Dom Kultury Polskiej w Wilnie i Oddział ZPL m. Wilna przy wsparciu Ambasady RP w Wilnie zapraszają wszystkich chętnych do udziału w I. AUTORAJDZIE 3 MAJA na trasie Wilno-Zułów-Wilno. Przestrzegając zasad kwarantanny, oddajmy hołd pamięci zwykłym klaksonem! Kto wie, jak by się potoczyły losy Europy, gdyby nie Ten, co się urodził w Zułowie. Może już nie byłoby komu na Litwie obchodzić świąt 2 i 3 Maja - a może i samych świąt by nie było...
Bartosz Frątczak |
25.04.2020 - 10:04
To autorska kronika sytuacji na świecie i w kraju. Reakcje na statusy z Facebooka, sceny z życia domowej kwarantanny i komentarze polityków. Fakty i ich subiektywna ocena. Z przymrużeniem oka o pandemii, lecz z szacunkiem do zakażonych ofiar. W każdą sobotę wraz z podcastem na portalu Wilnoteka.
Bartosz Frątczak |
22.04.2020 - 17:50
To autorska kronika sytuacji na świecie i w kraju. Reakcje na statusy z Facebooka, sceny z życia domowej kwarantanny i komentarze polityków. Fakty i ich subiektywna ocena. Z przymrużeniem oka o pandemii, lecz z szacunkiem do zakażonych ofiar.
W każdą sobotę wraz z podcastem na portalu Wilnoteka.
Karolina Matuszewska |
30.01.2020 - 18:23
W Rosji nazywany jest rosyjskim pionierem filmów animowanych, w Polsce – polskim filmowcem i twórcą pierwszego w historii filmu lalkowego. Francuzi znaczną część jego dorobku uważają za klasykę francuskiego kina animowanego, a Litwini podkreślają, że jego pierwsze filmy powstały w Kownie. Niezależnie od określeń narodowościowych, jedno jest pewne – bez Władysława Starewicza animacja filmowa wyglądałaby dziś zupełnie inaczej.
Karolina Matuszewska |
21.01.2020 - 10:45
Recenzja spektaklu „Nasza klasa” T. Słobodzianka w reż. O. Koršunovasa, Teatr Dramatyczny w Kłajpedzie
Szary, kamienny prostopadłościan z fragmentem spalonego drewna, otoczony murem z granitowych ciosów. Na wschodniej ścianie wyryta modlitwa za zmarłych, na zachodniej inskrypcja: „Pamięci Żydów z Jedwabnego i okolic, mężczyzn, kobiet dzieci, współgospodarzy tej ziemi, zamordowanych, żywcem spalonych w tym miejscu 10 lipca 1941 roku”. Ten pomnik ofiar jednego z najbardziej okrutnych pogromów antyżydowskich dokonanych polskimi rękoma budzi zdumienie. Nie przypomina ani tego, kim byli pomordowani, ani kto dopuścił się tej zbrodni. Ale historia tak szybko nie odpuszcza.
Wilnoteka |
06.01.2020 - 23:00
Moc Humoru niech będzie z Wami! Mamy nadzieję, że jak Trzej Królowie ruszyli do Żłóbka, tak polska młodzież Wileńszczyzny podejmie wyzwanie i ruszy za Gwiazdą Kabaretonu do StuDni Żywego Humoru! Już po raz szósty stanie do rywalizacji na ostrość dowcipu, ciętość satyry, fantazję i pomysłowość, bez której we współczesnym świecie Twoja Osobowość zginie marnie w żarnach jakiejś korporacji... Toteż dla wszystkich, co nie chcą płynąć z prądem niniejszym ogłaszamy: Kabareton czas zacząć, OTWIERAMY kolejną StuDnię 5.1 - AD 2020!
Barbara Sosno |
31.12.2019 - 14:50
31 grudnia 2019 roku mija dokładnie 10 lat odkąd Ignalińska Elektrownia Atomowa nie produkuje prądu. Siłownia nadal jednak zatrudnia około 1800 pracowników zajmujących się jej likwidacją. Litewska atomówka i pobliska Wisaginia cieszą się ostatnio dużym zainteresowaniem za sprawą jednego z najpopularniejszych seriali 2019 roku, opowiadającego o największej w dziejach katastrofie jądrowej. Tutaj właśnie powstało część zdjęć do „Czarnobyla”.
Karolina Matuszewska |
26.11.2019 - 16:24
W Wilnie od kilku dni miłośnicy teatru wspominają zmarłego w zeszłym roku Eimuntasa Nekrošiusa, jednego z najwybitniejszych współczesnych reżyserów teatralnych na świecie. W ramach cyklu „Eimuntas Nekrošius. Paskutinieji” (Eimuntas Nekrošius. Ostatnie) pokazywane są spektakle reżysera, organizowane wystawy, spotkania z twórcami i projekcje filmowe. Jedna z nich to „Kuriant «Qudsja Zaher»” (Tworząc „Qudsję Zaher”) Vity Želakevičiūtė – niespełna godzinny dokument ukazujący pracę nad inscenizacją tytułowej opery. W poniedziałek, 25 listopada, w kinie Skalvija odbył się premierowy pokaz filmu, a po nim zaproszono widzów na spotkanie z twórcami: reżyserką oraz kompozytorem opery Pawłem Szymańskim.
Waldemar Wołkanowski |
03.11.2019 - 13:42
Jeśli nie każdy swą stopą dotknął grobu, to zapewne myślą i uczuciem, wyobraźnią i wolą, próbował wstawić sobie przed oczy smętną poezję grobów i mogił. Poezję!... Każdy cmentarz jest nią nie tylko owiany, lecz także jest jej odwiecznym siedliskiem. Jest matecznikiem romantyzmu i ma sprzyjającą dlań atmosferę, jako wielkie pogorzelisko ludzkich wysiłków i nadziei, ukochań i walk, jest to najzupełniej zrozumiałe. Cmentarz na Zaduszki jest księgą — otwartą dla wszystkich.
Eryk Tatol |
30.10.2019 - 13:15
W dyskursie publicznym sądy nad wiedźmami są rozumiane jako zjawisko charakterystyczne dla dojrzałego lub późnego europejskiego średniowiecza, jednak paradoksalny jest fakt, że jeden z najbardziej znanych procesów sądowych nad wiedźmami miał miejsce w latach 1692-1693 w północnoamerykańskim mieście Salem. Nie zważając na to, iż w Europie wiedźmy były prześladowane i sądzone także w średniowieczu (właśnie w tym czasie ukazał się podręcznik pióra Bernarda Gui "Practica Inquisitionis", zawierający praktyczne wskazówki inkwizytorom), jednak „rozkwit” tego procederu przypada na czasy późniejsze – apogeum przypada na XVI w., gdy Europą wstrząsnął ruch reformacyjny, później – reforma katolicka (kontrreformacja). Ogniska podejrzanych o czary w Europie zgasły dopiero w XVIII w. Zjawisko to nie ominęło także i Wielkiego Księstwa Litewskiego – procesy przeciw podejrzanym o czarownictwo wszczynano już w XIV w., jednak najbardziej intensywnie wiedźmy były sądzone w XVII i XVIII w.
Eryk Tatol |
12.10.2019 - 13:47
11 października minęło dokładnie sto lat od chwili wskrzeszenia w 1919 r. zamkniętego przez cara uniwersytetu wileńskiego pod nową nazwą Uniwersytet Stefana Batorego - uczelni, która już wkrótce stała się jedną z najlepszych w II Rzeczypospolitej. Jednak zanim doszło do aktu, pod którym złożył swój podpis Marszałek Józef Piłsudski, idea odrodzenia uniwersytetu w Wilnie kiełkowała już od kilku lat, a szczególnie nasiliły się działania w tym kierunku po wybuchu I wojny światowej i zajęciu Wilna przez Niemców. Zaktywizowały się wówczas zarówno środowiska polskie, jak i litewskie, gdyż jednocześnie działały wówczas w Wilnie 2 towarzystwa, jednoczące śmietankę intelektualną miasta – Litewskie Towarzystwo Naukowe i Towarzystwo Przyjaciół Nauk w Wilnie, często te same osoby należały do obu towarzystw.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »