17. Festiwal Filmu Polskiego: Kobiety rządzą!


Fot. lenkukinas.lt
Program tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów, który 5 października rusza w Wilnie, jest wielowątkowy, urozmaicony pod względem prezentowanych gatunków i podejmowanej tematyki. Litewska krytyk filmowa Izolda Keidošiūtė zwróciła uwagę, że w znacznej mierze będzie to przegląd interesujący ze względu na całą galerię wyjątkowych kobiecych postaci, takich jak Maria Skłodowska-Curie, Michalina Wisłocka, Róża ze "Szczęścia świata" czy bohaterka filmu "Słaba płeć".
"Festiwal prezentuje całe spektrum kobiet, zaczynając od Marii Skłodowskiej-Curie, która jest największą chlubą Polski, poprzez Michalinę Wisłocką, następnie - Różę w "Szczęściu świata" - piękną, kochaną przez wszystkich, pożądaną i kochającą wszystkich wokół, i - wreszcie - do współczesnej polskiej kobiety, pozbawionej kompleksów prowincjuszki  - bohaterki filmu "Słaba płeć". I takich filmów jest sporo" - litewska krytyk filmowa Izolda Keidošiūtė uważa, że warto wybrać się do kina choćby ze względu na filmy o kobietach i z kobietami w roli głównej.

Zachęca do tego też okładka najnowszego wydania czasopisma "Kinas" - najważniejszego litewskiego magazynu poświęconego dziesiątej muzie: festiwal promuje fotografia Karoliny Gruszki, aktorki, która zagrała w trzech filmach 17. Festiwalu Filmu Polskiego. 


37-letnia Karolina Gruszka, absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie, prywatnie - żona rosyjskiego reżysera Iwana Wyrypajewa, zagrała tytułową rolę w filmie biograficznym "Maria Skłodowska-Curie" w reżyserii Marie Noëlle. Jest to poetycka opowieść o życiu wybitnej polskiej uczonej, dwukrotnej laureatce nagrody Nobla. Historia walki kobiety o uznanie w świecie nauk ścisłych, zdominowanym wówczas przez mężczyzn, przeplata się ze scenami z trudnego życia rodzinnego bohaterki. Reżyserka umiejętnie wykorzystuje bogatą biografię uczonej do przedstawienia jej postaci, znanej głównie z opracowań naukowych, w zwykłym, ludzkim wymiarze.

Pokazy filmu "Maria Skłodowska-Curie" odbędą się w czwartek, 5 października o godz. 18.30 w kinie "Skalvija", w sobotę, 7 października o godz. 19.00 w kinie "Pasaka" i we wtorek, 10 października o godz. 19.00 w kinie "Multikino".

    

"Szczęście świata" Michała Rosy - to jeszcze jeden film z udziałem Karoliny Gruszki, tym razem w roli pięknej Żydówki Róży. Akcja toczy się na Śląsku, tuż przy granicy polsko-niemieckiej. Róża i zauroczeni nią trzej mężczyźni - przyjezdny Polak, Ślązak i młody Niemiec żyją w baśniowym świecie, uosabiając różnorodność etniczną i obyczajową międzywojennego Śląska tuż przed wybuchem II wojny światowej. Świetne kreacje aktorskie, gustowne scenografie i kostiumy tworzą niepowtarzalną atmosferę kosmopolitycznego prowincjonalnego raju, który za chwilę runie w gruzach wojennej zawieruchy. 

W Wilnie odbędą się dwa pokazy: w poniedziałek, 9 października o godz. 19.00 w kinie "Pasaka" i we wtorek, 10 października o godz. 19.00 w kinie "Skalvija".


Kolejny "kobiecy" film 17. Festiwalu Filmu Polskiego to "Sztuka kochania" w reżyserii Marii Sadowskiej - historia pionierki polskiej seksuologii dr Michaliny Wisłockiej, której książka "Sztuka kochania" była pierwszą i niezwykle poczytną publikacją w tej dziedzinie w latach 70. ubiegłego stulecia. W Polsce oficjalnie sprzedano ponad 7 milionów egzemplarzy, nie licząc pirackich dodruków. Bohaterka filmu zmaga się z oporami zakłamanych i konserwatywnych gremiów opiniotwórczych ówczesnej Polski, zdominowanych przez mężczyzn. Zarówno władze państwowe, jak i hierarchia kościelna oraz znaczna część środowiska lekarskiego, utrudniają ambitnej lekarce popularyzację wiedzy seksuologicznej. W roli Michaliny Wisłockiej - Magdalena Boczarska.

W Wilnie "Sztuka kochania" zostanie wyświetlona w piątek, 6 października o godz. 18.30 w "Multikinie", w niedzielę, 8 października o godz. 19.00 w kinie "Pasaka" i w środę, 11 października o godz. 19.00 w "Skalvii".


I wreszcie, dla relaksu - komedia "Słaba płeć" w reżyserii Krzysztofa Langa. Główna bohaterka - Zośka (w tej roli - Olga Bołądź) to atrakcyjna, wykształcona kobieta, która wie, czego chce. Małe rodzinne miasteczko zamieniła na Warszawę, w której pnie się po drabinie sukcesu w dużej korporacji. Nagle pojawia się problem i Zośka traci pracę. "Słaba płeć" bierze się jednak w garść i szykuje zemstę na byłym szefie, jednocześnie szukając miłości, przyjaźni i nowej pracy. Film w barwny, lekki i zabawny sposób ukazuje sprzeczności i kontrasty występujące w nowoczesnej metropolii. Pokazuje też samotność młodych ludzi uwięzionych w korporacjach.

"Słaba płeć" w Wilnie: w "Multikinie" w niedzielę, 8 października i w środę, 11 października o godz. 19.00 oraz we wtorek, 10 października o godz. 19.00 w kinie "Pasaka".


Na podstawie: lenkukinas.lt, inf. wł.