To był Polak. Podejrzany w sprawie napadu na Ambasadę RP w areszcie


Ambasada RP w Wilnie, fot. wilnoteka.lt
W piątek wieczorem policja zatrzymała podejrzanego o wybicie szyb w budynku Ambasady RP przy ul. Smelio w Wilnie. Okazało się, że jest to 24-letni obywatel Polski. Motywy jego postępowania nie są dotychczas znane.
Przedstawiciele Departamentu Policji poinformowali, że w piątek, 6 lutego, około godziny 18.55 zatrzymano podejrzanego o dokonanie ataku na Ambasadę RP w Wilnie. Zatrzymany to 24-letni obywatel Polski. "Sąd przedłużył areszt do 10 dni, w tej chwili prowadzimy dochodzenie" - powiedział w rozmowie z Wilnoteką Antoni Mikulski, zastępca komendanta Głównego Komisariatu Policji Okręgu Wileńskiego. Stwierdził również, że szczegółowych informacji można się spodziewać dopiero po zakończeniu dochodzenia. 

"Z uznaniem odnotowaliśmy sprawność służb ochrony porządku publicznego i wyrażamy podziękowanie za przywrócenie bezpieczeństwa funkcjonowania naszej placówki dyplomatycznej. W porozumieniu z ubezpieczycielem trwa procedura ustalania wysokości i likwidacji szkód" - poinformowała w oficjalnym komunikacie Ambasada RP w Wilnie.

W czwartek 5 lutego 2015 r. w Wilnie doszło do napadu na polską placówkę dyplomatyczną. Wybite zostały dwa okna, uszkodzona została także ściana balkonowa. Były to dwa, kolejne ataki, których dokonano w przeciągu kilku godzin. 

Na podstawie: inf. wł.

Komentarze

#1 no cóż, napewno usłuszymy w

no cóż, napewno usłuszymy w mediach litewskich. to akurat super dla nich. Teraz zawsze bedzie że idioci Polacy sami sobie szkodzą, a i tak obwiniają Litwinów.

Ech głupota Polaków przeraża.

#2 Cos tu niepasuje,ale

Cos tu niepasuje,ale zaczekamy az skonczy sie dochodzenie.

#3 Albo to idiota (może chory

Albo to idiota (może chory psychicznie), jeśli po kilka razy wraca na miejsce przestępstwa.
Albo to prowokacja, choć prymitywna i nie bardzo wiadomo, w jakim celu.
A może ten podejrzany jest "wystawiony" przez policję, może złapany na jakimś drobnym wykroczeniu i w ramach umowy zgodził się robić za "sprawcę". Od razu przypomina się sprawa sprzed kilku lat, bezdomnego Polak pomieszkującego na Rossie, którego wrabiano w niszczenie polskich nagrobków.
Być może prawdy nigdy nie poznamy.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.