Degutienė: Stosunki z Polską się nie zmieniły

"Rzeczywiście wydaje się, że relacje nie pogorszyły się (...) Wszędzie można dostrzec problemy, jeśli tylko chcemy je widzieć. Ja nie widzę niczego wyjątkowego, problemy, przyjazne stosunki, tam gdzie były, tam i pozostają. Tak jak dotychczas byłam w kontakcie z przedstawicielami polskiego parlamentu, tak nadal w kontakcie z nimi pozostaję" - oświadczyła w wywiadzie dla Žinių radijas Irena Degutienė.

Algis Kašėta natomiast, przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy, w wywiadzie dla Radia "Znad Wilii" powiedział, że "należałoby niezwłocznie zwołać posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Litwy". Kašėta ma nadzieję, że tę kwestię uda się omówić podczas spotkania z wicemarszałkiem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Ewą Kierzkowską, która przybędzie na uroczystości upamiętniające tragiczne wydarzenia z 13 stycznia 1991roku.

O pojawieniu się napięć w stosunkach litewsko-polskich wspomniał były prezydent Valdas Adamkus. Polscy urzędnicy natomiast "politycznym sygnałem" dla Litwy nazwali fakt, że 13 stycznia do Wilna nie przybędzie delegacja wysoko postawionych urzędników z Polski. Jak poinformowała dzisiaj Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Bronisława Komorowskiego na jutrzejszych obchodach Dania Obrońców Wolności będzie reprezentować prezydencki doradca Henryk Wujec. Jednocześnie doradca Prezydenta RP, Tomasz Nałęcz nie wykluczył, że prezydent pojawi się na Litwie 16 lutego z okazji 93. rocznicy ogłoszenia niepodległości.

Na podstawie: BNS, Radio "Znad Wilii"