Grecja zostaje w strefie euro

"Strefa euro jednomyślnie osiągnęła porozumienie" - ogłosił szef Rady Europejskiej Donald Tusk. "Wszyscy są gotowi na program pomocowy dla Grecji z poważnymi reformami i finansowym wsparciem" - dodał.

W formie nowych pożyczek Grecja ma otrzymać do 86 miliardów euro, pod warunkiem, że do środy władze w Atenach wdrożą najpilniejsze reformy. Chodzi o zmiany w systemie podatkowym, emerytalnym oraz o uchwalenie prawa antymonopolowego.

Szczegółowy plan reformy emerytur grecki rząd ma przygotować już w poniedziałek. O greckim systemie emerytalnym od lat mówi się, że jest niewydolny. Wiele osób ma możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę, a duże bezrobocie wśród młodzieży powoduje, że na starsze osoby nie ma kto pracować. Rząd Grecji chce znacznie ograniczyć liczbę osób, które będą mogły przejść na wcześniejsze emerytury i zwiększyć składkę na ubezpieczenie zdrowotne wśród emerytów. Oprócz reformy emerytalnej, grecki rząd zobowiązał się w Brukseli także do podwyżki podatków VAT i CIT oraz dokończenia prywatyzacji.

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė, która wraz z innymi przywódcami europejskimi uczestniczyła w szczycie w Brukseli, powiedziała, że by pokonać kryzys, "piękne obietnice nie wystarczą". "Ażeby uzyskać zaufanie i pomoc międzynarodowych kredytodawców, Grecja powinna niezwłocznie podjąć stanowcze i kontretne działania w kierunku wdrożenia ważnych reform. Tylko wówczas będzie mogła negocjować przyznanie jej pomocy z Europejskiego Mechanizmu Stabilności" - zaznaczyła prezydent Litwy.

Na podstawie: IAR, BNS, lrp.lt