Jest następczyni ambasadora Jarosława Czubińskiego


Urszula Doroszewska i Witold Waszczykowski, fot. msz.gov.pl
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski w imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy wręczył w piątek, 23 czerwca w siedzibie MSZ nominacje trzem nowym ambasadorom. Urszula Doroszewska będzie reprezentować Polskę na Litwie, Jarosław Suchoples - w Finlandii, a Waldemar Dubaniowski obejmie polską placówkę w Tajlandii. Na stanowisku polskiego ambasadora na Litwie Urszula Doroszewska zastąpi Jarosława Czubińskiego, który pełnił tę funkcję od 2013 r., a zakończył swoją misję z końcem maja br.
Urszula Doroszewska - Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny RP w Republice Litewskiej - jest absolwentką socjologii na Uniwersytecie Warszawskim. W czasie PRL angażowała się w działalność opozycyjną - była współpracownikiem KOR, jednym z założycieli Studenckiego Komitetu Solidarności w Warszawie i niezależnego pisma "Głos". W 2006 r. została ekspertem w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a następnie zastępcą dyrektora Biura Spraw Zagranicznych. W latach 2008-2013 sprawowała funkcję ambasadora RP w Gruzji. W maju 2013 r. objęła stanowisko dyrektora Instytutu Polskiego w Mińsku. We wrześniu 2015 r. została doradcą Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Jest autorką licznych artykułów poświęconych krajom byłego ZSRR.

Postanowienie w sprawie mianowania Urszuli Doroszewskiej na stanowiska ambasadora RP na Litwie prezydent Andrzej Duda podpisał już w końcu maja. Wcześniej została ona pozytywnie zaopiniowana przez polski parlament.

Zgłaszając jej kandydaturę, szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski powiedział, że Urszula Doroszewska dysponuje głęboką wiedzą na temat problemów krajów położonych na wschód od Polski.

Wśród priorytetów pracy na placówce Doroszewska wymieniła utrzymanie bliskiej współpracy z Litwą w dziedzinie bezpieczeństwa regionalnego, obronności, infrastruktury i energetyki. Jak mówiła, "Litwa jest w tych sprawach ważnym i pożądanym naszym partnerem, a nasze cele są zbieżne". Dodała, że postanowienie szczytu NATO w Warszawie dotyczącego rozmieszczenia wojsk Sojuszu w Polsce i krajach bałtyckich miały kluczowe znaczenie zarówno dla Warszawy, jak i Wilna. Zwróciła też uwagę, że Polskę i Litwę łączy podejście do polityki wschodniej UE. "Mamy ogromnie wiele wspólnego, ogromnie wiele wspólnej polityki międzynarodowej. Polska jest jednym z najważniejszych partnerów Litwy, a w stosunkach dwustronnych posiadamy dobrze rozwiniętą traktatowo-instytucjonalną bazę współpracy" - zaznaczyła.

"Niestety trzeba powiedzieć, że pomimo tej dobrej bazy traktatowo-instytucjonalnej oraz ogólnych dobrych ram naszej współpracy stosunki bilateralne polsko-litewskie są napięte i trudne" - zastrzegła dyplomatka. Według niej Litwa "nie realizuje do końca zobowiązań przyjętych w traktacie z 1994 r. dotyczących ochrony praw Polaków na Litwie". Jak dodała, są to m.in. "kwestie oświaty w języku polskim, obecności języka polskiego w przestrzeni publicznej". "Trzeba podkreślić, że kolejne rządy na Litwie obiecują poprawę tej sytuacji, jednak nie możemy się doczekać oczekiwanych działań. Polska cały czas oczekuje na wykonanie tych postanowień traktatu - w związku z tym dialog polsko-litewski na najwyższym szczeblu jest mniej intensywny" - mówiła.

Na podstawie: msz.gov.pl, PAP