List otwarty w obronie oświaty mniejszości narodowych


Uczniowie szkół polskich na Litwie, fot. wilnoteka.lt
Liderzy polskich organizacji na Litwie wystosowali w piątek list otwarty do prezydent Dalii Grybauskaitė i szefowej parlamentu Ireny Degutienė, w którym apelują o obronę demokracji, niedopuszczenie do ograniczania w państwie praw obywateli mniejszości narodowych i obronę ich szkół, w tym polskich.
”W okresie 20-lecia niepodległej Republiki Litewskiej określone nacjonalistyczne siły polityczne wszelkimi sposobami stale dążą do likwidacji szkół mniejszości narodowych. W tym celu nieustannie pogarsza się warunki pracy tych szkół” - czytamy w liście prezesa Związku Polaków na Litwie, posła Michała Mackiewicza i prezesa Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie ”Macierz Szkolna” Józefa Kwiatkowskiego.

Autorzy listu wymieniają już podjęte decyzje władz, które wpłynęły na pogorszenie stanu oświaty polskiej na Litwie, między innymi zniesienie końcowego egzaminu szkolnego z języka ojczystego, zaprzestanie wydawania podręczników szkolnych dla klas starszych, zmniejszenie indeksowania koszyczka ucznia. Obecnie koszyk uczniowski w szkołach mniejszości narodowych jest indeksowany tylko w 15 proc. (wcześniej w 20 proc.), co nie pokrywa dodatkowych wydatków tych szkół. Dla porównania: w szkołach litewskich w Polsce koszyk uczniowski zwiększono do 50 proc.

Wśród podstawowych zagrożeń wymieniają również zamiary ujednolicenia egzaminu z języka litewskiego, wbrew wnioskom badań naukowych. Z badań wynika, że ujednolicenie egzaminu jest możliwe dopiero po 12 latach od zrównania liczby godzin lekcyjnych z tego przedmiotu oraz wydaniu podręczników według nowych programów.

W liście zaznaczono, że absolwenci szkół z polskim językiem nauczania mają doskonale opanowany język litewski i nie mają problemów językowych przy wstępowaniu na studia. Dane z roku 2009 wskazują, że 71,8 proc. maturzystów szkół polskich dostało się na wyższe uczelnie, co przekracza średnią krajową.

”Dlatego też nie ma żadnej realnej potrzeby przymusowego wprowadzenia do szkół mniejszości narodowych nauczania poszczególnych przedmiotów w języku litewskim” - piszą polscy działacze.

Przypominają, że w szkołach litewskich w Polsce uczniowie dobrowolnie, a nie w trybie przymusowym, wybierają nauczanie niektórych przedmiotów w języku polskim. Autorzy listu odnotowują, że omawiany w Sejmie Litwy nowy projekt ustawy o oświacie zakłada przymusowe nauczanie w języku litewskim, części przedmiotów w szkołach mniejszości narodowych.

”Przymusowe wprowadzenie w szkołach mniejszości narodowych nauczania chociażby jednego przedmiotu nie w języku ojczystym oznacza pozbawienie obywateli Litwy, należących do mniejszości narodowych, prawa zdobycia średniego wykształcenia w języku ojczystym” - napisano w liście.

Liderzy polskich organizacji społecznych zaapelowali do prezydent i przewodniczącej sejmu ”o obronę demokracji na Litwie, jak też o honorowanie litewskich i europejskich norm prawnych oraz niedopuszczenie do ograniczania praw obywateli mniejszości narodowych, do czego usilnie zmierzają poszczególni nieodpowiedzialni politycy o nacjonalistycznych poglądach”.

Projekt nowelizacji ustawy o oświacie, który sejm zamierza przyjąć podczas obecnej sesji parlamentarnej, zawiera - zdaniem mniejszości - dyskryminujące założenia: stopniowe zwiększanie w szkołach mniejszości narodowych liczby przedmiotów nauczanych w języku litewskim i ujednolicenie we wszystkich szkołach kraju egzaminu maturalnego z języka litewskiego.

Projekt ustawy zakłada też optymalizację sieci szkół, przez co liczba szkół polskich może się zmniejszyć o połowę: ze 120 do 60.

Na podstawie: Radio “Znad Wilii”, inf.wł.