Litwini nie chcą bronić swego państwa

Aleksandra Gudiłkina, 17 lutego 2010, 18:52

Litwini są dumni ze swego obywatelstwa

Z okazji Dnia Niepodległości Litwy portal Delfi.lt opublikował wyniki sondażu, w którym mieszkańców Litwy pytano, czy staną z bronią w ręku w obronie swojego państwa, gdyby powstało zagrożenie dla jego niepodległości. Aż 63,3 proc. respondentów odpowiedziało na to pytanie negatywnie.

Sondaż przeprowadzono w dniach 8-18 stycznia, przepytano 1003 respondentów w wieku od 18 do 75 lat. Choć aż 65,8 proc. z nich stwierdziło, że dumni są ze swojego obywatelstwa, to tylko 29,8 proc. zdecydowałoby się bronić Litwę. Aż 63,3 proc. mieszkańców nie chwyciłoby za broń, by walczyć za Litwę.

Zaledwie 6,5 proc. Litwinów nie miało żadnych wątpliwości, że w potrzebie chwycą za broń. 23,3 proc. respondentów najprawdopodobniej pójdzie bronić swojego kraju, ale nie byli tego pewni. 8,9 proc. odpowiedziało, że nie wiedzą, co by robili w takiej sytuacji. 25,4 proc. respondentów najprawdopodobniej nie stanie w obronie Litwy i aż 35,9 procent odpowiedziało zdecydowanie, że niepodległości swojego kraju bronić nie będą.

Zdaniem profesora Wydziału Polityki i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Wileńskiego, filozofa Vytautasa Radžvilasa, obojętności mieszkańców usprawiedliwić nie można, trzeba jednak pamiętać, że ludzi poświęcających się dla swojego kraju zawsze jest mało. "Większość ludności pójdzie bronić swojego kraju tylko w tym wypadku, gdy będzie miała coś do stracenia" - mówi profesor. Dlatego polityka państwa musi dążyć do tego, by liczba takich ludzi wzrastała.