Malarskie impresje w Wielkich Zubiszkach

"Malarska ściana wschodnia" - to stały punkt w letnim kalendarzu imprez kulturalnych w Centrum Kultury w Solecznikach. Piąta, jubileuszowa już impreza, jak co roku, odbyła się dzięki zaangażowaniu duetu organizatorek: dyrektor centrum Grażyny Zaborowskiej i malarki z Trójmiasta Anny Szpadzińskiej-Koss, pełniącej także rolę komisarza pleneru.

Dzięki wsparciu organizacji polonijnych i władz lokalnych do udziału w tegorocznym plenerze organizatorkom udało się zaprosić malarzy z Europy Środkowo-Wschodniej reprezentujących wysoki poziom artystyczny. Podczas pleneru mieli oni okazję nie tylko zgłębiać piękno Wileńszczyzny, które następnie przekładali na język sztuki, ale też zacieśniać osobiste kontakty z malarzami z innych krajów.

Jak powiedziała "Wilnotece" komisarz pleneru Anna Szpadzińska-Koss, tegoroczna impreza raz jeszcze dowiodła, że sztuka jest ponad podziałami, pokonuje bariery kulturowe i językowe. "Plener to trudne przedsięwzięcie, które skupia samych indywidualistów. Jednak spotkania z kolegami, poszukiwanie odpowiedzi na skomplikowane pytania stawiane przez sztukę, wymiana doświadczenia, sprawiają, że udział w nim jest nieoceniony dla każdego artysty" - dodała.

"Powstałe podczas pleneru prace tchną spokojem, nostalgią, ale też ukrytym pięknem i naturalną zmysłowością. Taką właśnie ujrzeli tę naszą Wileńszczyznę goście z zagranicy. Oby nie po raz ostatni" - powiedziała dyrektor Centrum Kultury w Solecznikach Grażyna Zaborowska, wyrażając tym samym nadzieję, że zakończony plener będzie kontynuowany w przyszłym roku.

Na podstawie: salcininkai.lt, inf.wł.