Minister oświaty daje nadzieję "Syrokomlówce"
Wilnoteka.lt, 3 czerwca 2015, 14:37
Audronė Pitrėnienė, fot. wilnoteka.lt/Bartosz Frątczak
Minister oświaty i nauki Litwy Audronė Pitrėnienė, która urzęduje dopiero od 2 czerwca, w środę niespodziewanie odwiedziła Szkołę Średnią im. Wł. Syrokomli w Wilnie. W szkole w tym czasie uczniów nie było. Społeczność "Syrokomlówki", która walczy o status gimnazjum, solidarnie wzięła udział w strajku ostrzegawczym. Szefowa resortu edukacji na miejscu chciała wyjaśnić, na czym polega problem tej szkoły. Towarzyszyli jej urzędnicy ministerstwa odpowiedzialni za akredytację szkół.
Szkoła Średnia im. Wł. Syrokomli ubiega się o status gimnazjum realizującego program oparty na wartościach chrześcijańskich. Jak tłumaczą w ministerstwie, szkoły na Litwie są świeckie. Aby zostać placówką o profilu katolickim, szkoła musiałaby mieć drugiego, oprócz samorządu, założyciela. Może to być kuria biskupia lub jakieś zgromadzenie. Przedstawiciele Rady szkoły twierdzą, że prawnie nie jest to konieczne i że ministerstwo po prostu gra na zwłokę.
Audronė Pitrėnienė zapewniła, że już w najbliższym czasie do Szkoły im. Wł. Syrokomli skierowana zostanie ministerialna komisja akredytacyjna, która sprawdzi przygotowanie szkoły do akredytacji. Dała nadzieję na pomyślne rozstrzygnięcie problemu. Co prawda, dodała, że o tym, czy szkoła będzie "długim" gimnazjum, zadecyduje stołeczny samorząd.
Na spotkanie z minister przybyli wiceprzewodniczący Sejmu RL Jarosław Narkiewicz i przedstawicielka Forum Rodziców Szkół Polskich Renata Cytacka. W rozmowie z szefową resortu edukacji poruszyli oni problemy również innych szkół, ubiegających się o status gimnazjum. W Wilnie na akredytację liczy 14 szkół, są to między innymi: Szkoła Średnia im. J. Lelewela, Szkoła Średnia im. Sz. Konarskiego, Szkoła Średnia Lazdynai. Każda wybrała inną drogę ubiegania się o status gimnazjum. Szkoła Średnia im. Sz. Konarskiego i Szkoła Średnia Lazdynai wybrały kierunek artystyczny, Szkoła Średnia im. J. Lelewela chce realizować program kształcenia specjalistycznego o kierunku inżynieryjnym. Gimnazjami chciałyby zostać szkoły polskie w rejonie wileńskim: Szkoła Średnia im. św. J. Bosko w Jałówce, Szkoła Średnia im. św. Kazimierza w Miednikach i Szkoła Średnia w Połukniu (rejon trocki).
Co będzie z tymi szkołami, minister nie powiedziała i żadnych obietnic ani deklaracji nie składała. Jej zdaniem, reorganizacja jest bolesna w każdym przypadku, niezależnie, czy chodzi o szkołę litewską, czy mniejszości narodowej, o szkołę w Wilnie, czy w Kretyndze. Tak czy inaczej, reforma musi się zakończyć przed 1 września 2015 r. Minister stwierdziła ponadto, że nie widzi w tym dyskryminacji szkół mniejszości narodowych - prawo jest jednakowe dla wszystkich.
Wkrótce po tym, gdy minister opuściła budynek Szkoły Średniej im. Wł. Syrokomli, wizytę zapowiedział mer Wilna Remigijus Šimašius.
Na podstawie: Inf.wł.
Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: Edwin Wasiukiewicz
Komentarze
#1 Nadzieję to Ona sobie może
Nadzieję to Ona sobie może mieć...
To nie są prośby , to są kategoryczne żądania zachowania statusu WSZYSTKICH (!) polskich szkół .CO DO JEDNEJ.
POLACY NA ANTYPOLSKIEJ lt NIE DADZĄ SIĘ ZWODZIĆ OBIETNICAMI NADZIEI...
POLSKA OŚWIATA TO CAŁOŚĆ.
WSZYSTKIE SZKOŁY BĘDĄ STRAJKOWAŁY W OBRONIE KAŻDEJ POLSKIEJ SZKOŁY.,
NIE WOLNO WAM USTĄPIĆ.
W Sejnach lt szkoła liczy 67 uczniów i nikt nie zamierza jej robiĆ krzywdy.
Nie dajcie się podzielić.
#2 Nadzieję to Ona sobie może
Nadzieję to Ona sobie może mieć...
To nie są prośby , to są kategoryczne żądania zachowania statusu WSZYSTKICH (!) polskich szkół .CO DO JEDNEJ.
POLACY NA ANTYPOLSKIEJ lt NIE DADZĄ SIĘ ZWODZIĆ OBIETNICAMI NADZIEI...
POLSKA OŚWIATA TO CAŁOŚĆ.
WSZYSTKIE SZKOŁY BĘDĄ STRAJKOWAŁY W OBRONIE KAŻDEJ POLSKIEJ SZKOŁY.,
NIE WOLNO WAM USTĄPIĆ.
W Sejnach lt szkoła liczy 67 uczniów i nikt nie zamierza jej robiĆ krzywdy.
Nie dajcie się podzielić.
#3 To nie minister daje
To nie minister daje nadzieję, tylko sami tę nadzieję zachowaliśmy. Dzięki wspólnemu działaniu, odwadze i poświęceniu całego środowiska, po poniedziałkowym wiecu i dzisiejszej akcji strajkowej, już widać, że sprawy zmierzają w dobrym kierunku, a władze powoli ustępują. Wszyscy, którzy się zaangażowali w obronę szkół, zasługują na słowa uznania. W tak przełomowym i trudnym momencie potrzebne jest silne przywództwo i Polacy na Litwie je mają w osobie lidera AWPL Waldemara Tomaszewskiego, który przewidział możliwy bieg wydarzeń i stanął w pierwszym szeregu protestu. Teraz trzeba dalej trzymać się razem, zachować konsekwencję i iść do przodu, by uratować nasze szkoły.
#4 nie sama Syrokomlówka, ale
nie sama Syrokomlówka, ale wszystkie zagrożone szkoły zasługują, aby uzyskać akredytację.