Mittelbergheim upamiętniło Czesława Miłosza


Czesław Miłosz, fot. wilnoteka.lt
„Wino śpi w beczkach z dębu nadreńskiego. Budzi mnie dzwon kościołka między winnicami Mittelbergheim. Słyszę małe źródło Pluszczące w cembrowinę na podwórzu, stuk  Drewniaków na ulicy Tytoń schnący Pod okapem i pługi i koła drewniane I zbocza gór i jesień przy mnie są. Oczy mam jeszcze zamknięte […]” Fragment wiersza zatytułowanego Mittelbergheim
.




Uroczystym odsłonięciem tablicy imienia Czesława Miłosza małe miasteczko Mittelbergheim w Alzacji upamiętniło polskiego poetę. Wszystko za sprawą wiersza, który powstał podczas pobytu noblisty w tej miejscowości jesienią 1951 roku. Przebywając w północno - wschodniej części Francji, rejonie winnic słynnego wina Grand Cru Zotzenberg, Czesław Miłosz napisał wiersz Mittelbergheim. Utwór, nazywany "wierszem rekonwalescencji", dedykował Stanisławowi Vincenzowi, który, jak pisał poeta, „starał się mnie przekonać, że znalezienie się na emigracji nie jest już takim wielkim dramatem dlatego, że wszędzie jest ta sama ziemia i wszędzie można podziwiać piękno ziemi”. Vincenz, polski prozaik i eseista, był "mistrzem duchowym" Miłosza podczas emigracji.


Poeta czyta wiersz Mittelbergheim:

 

Na podstawie: milosz.pl, youtube.com